"Dziupla Cezara": to w tym serialu Socha i Adamczyk tworzyli parę!
Pamiętacie "Dziuplę Cezara" - produkcję, którą w 2004 roku emitowano na antenie Polsatu? Główne role w serialu zagrali Małgorzata Socha, Piotr Adamczyk, Grzegorz Wons i Bogdan Kalus. Wydawać by się więc mogło, że sitcom jest niemalże skazany na sukces. Ten jednak nigdy nie przyszedł.
Niewiele osób dziś o tym pamięta
On - bezrobotny kucharz
Trzydziestoparoletni Cezary "Cezar" Kubik (Piotr Adamczyk) i Madzia Świętokrzyska (Małgorzata Socha) bardzo się kochają, pomimo iż dzieli ich znaczna różnica wieku i... poglądy na instytucję małżeństwa. On jest dyplomowanym mistrzem sztuki kulinarnej po praktyce w Paryżu. Jego specjalnością jest kuchnia francuska. Niestety, w Polsce jest bezrobotny. Poczucie własnej wartości nie pozwala mu zatrudnić się byle gdzie, a na otwarcie własnej knajpy, najzwyczajniej nie ma pieniędzy.
Chciałby się ustatkować
Jego marzeniem jest poślubienie o dziesięć lat młodszej Madzi. I choć uważa się za człowieka wyzwolonego, to zupełnie nie rozumie, dlaczego ukochana woli żyć z nim na "kocią łapę". Według niego, jeśli ktoś, taki jak on, postanawia się ustatkować, to wybrana kobieta powinna jak najszybciej zaciągnąć go do ołtarza. Być może Cezar nie jest przystojniakiem w potocznym tego słowa znaczeniu, ale ma nieodparty wdzięk, w co święcie wierzy i w czym utwierdza go miłość wyjątkowo atrakcyjnej Madzi.
Ona - kochająca wolność dziewczyna
Ona – niezależna, piękna dwudziestolatka, która nie zamierza wychodzić za mąż, ponieważ nie wierzy w trwałość więzów małżeńskich. Pamięta doskonale kłótnie rodziców, przez co uważa, że niezalegalizowanie związku sprawi, że para nigdy nie popadnie w rutynę.
Madzia może pochwalić się bogatym ojcem (w tej roli Grzegorz Wons), który dla dobra ukochanej córeczki zgadza się zainwestować w bankrutującą chińską restaurację, mieszczącą się w jego kamienicy. Wszystko po to, aby Cezar przestał być utrzymankiem jego dziecka.
Córka jest jego oczkiem w głowie
Ojciec Madzi, Jerzy Świętokrzyski, z oporami przekazuje lokal we władanie ewentualnemu, przyszłemu zięciowi, ale w zamian zabiera połowę udziałów. Jego pomoc w prowadzeniu "Dziupli Cezara" sprowadza się wyłącznie do kontrolowania finansów i liczenia na szybkie bankructwo tytułowej knajpki. Nie wierzy, że Cezar przemieni podupadający lokal w świetnie prosperującą francuską restaurację.
Trudny rodzinny układ
Jerzy Świętokrzyski to pięćdziesięcioletni mężczyzna, który po rozwodzie z matką Madzi sam wychowywał córkę. Uważa się za zdobywcę niewieścich serc, mimo że praktyka niekoniecznie to potwierdza. Pracuje jako radca prawny w dużej firmie, choć pełni w niej raczej funkcję dekoracyjną. Nie przeszkadza mu to jednak w otrzymywaniu sowitego wynagrodzenia.
Twierdzi, że jego rodzina ma arystokratyczne korzenie, więc nie może zrozumieć, jak jego córka mogła zakochać się w kimś o pospolitym nazwisku Kubik. W Cezarze nic mu się nie podoba, a już najmniej ironia, z którą przyszły zięć się do niego odnosi. Tylko w jednej kwestii może się nazwać sojusznikiem Cezara - uważa, że skoro mieszka z Madzią, powinien natychmiast wziąć ślub.
Niezdarny pomocnik
W serialu główny bohater, czyli Cezar wnosi do spółki z przyszłym teściem swoje wieloletnie doświadczenie, a ukochana Madzia pomaga mu jako kelnerka, pracując jednocześnie jako stewardessa. W kuchni niestrudzenie pomaga im były śląski górnik, Ewald Kokott (Bogdan Kalus) - znakomity gawędziarz i straszna niezdara. Swoimi radami i anegdotami z życia licznej rodziny, opowiadanymi gwarą, ubarwia codzienne życie swoich pracodawców...
Dziś Małgorzata Socha jest wielką gwiazdą
Mimo gwiazdorskiej obsady i sprawdzonego w Polsce formatu (sitcomu), widzowie nie zapałali sympatią do polsatowskiej produkcji. Można jednak przypuszczać, że gdyby podobny serial pojawił się dziś na antenie, zdobyłby większe uznanie. Małgorzata Socha jest przecież obecnie jedną z najbardziej pożądanych gwiazd w show-biznesie, a wszystko, co sygnuje swoim nazwiskiem, sprzedaje się jak świeże bułeczki.
Piotr Adamczyk nie narzeka na brak popularności
Piotr Adamczyk także uważany jest za niezwykle zdolnego i cenionego aktora, który potrafi wcielić się zarówno w skórę Fryderyka Chopina ("Chopin. Pragnienie miłości"), Jana Pawła II ("Karol - człowiek, który został papieżem"), nałogowego podrywacza Marcina Paprockiego ("Nie kłam kochanie") jak i Hermanna Brunnera ("Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć"). Być może dzisiaj, dopiero z tym doświadczeniem, udałoby mu się rozbawić i przekonać do siebie widzów w "Dziupli Cezara".
Oglądaliście ten serial na antenie Polsatu? Tęsknicie za nim czy zdążyliście już zapomnieć o tej produkcji?