Dziennikarka "Wprost" zarzuca TVP Info manipulację
TVP Info wykorzystała w materiale o uchodźcach wypowiedź piszącej we „Wprost” Joanny Miziołek, która komentowała wcześniej inną sprawę. Dziennikarka zarzuca stacji manipulację.
03.11.2016 | aktual.: 03.11.2016 11:19
Wypowiedź dziennikarki "Wprost" była pierwotnie udzielona "Wiadomościom" i jak podaje portal wirtualnemedia.pl, w tymże serwisie się ukazała w poniedziałek. Materiał Ewy Bugały przedstawiał ostatnią działalność Pawła Adamowicza, m.in. organizację jubileuszu Trybunału Konstytucyjnego, decyzję o przyjmowaniu imigrantów do Gdańska oraz zawieszenie członkostwa w Platformie Obywatelskiej po tym, jak wyszło na jaw, że prezydent Gdańska składał nieprawdziwe oświadczenia majątkowe.
-_ W ten sposób prezydent Adamowicz stara się pokazać jako otwarty prezydent na imigrantów. Nie wiem, jak społeczność lokalna będzie na to reagowała. On się trochę obawia wejścia CBA i prokuratury, więc stara się przykryć te sprawy z przeszłości_ – mówiła Joanna Miziołek z "Wprost" w materiale.
Fragment wypowiedzi dziennikarki ukazał się jednak nie tylko w "Wiadomościach". Wspomniany urywek dotyczący imigrantów wyemitowano tego samego dnia, pół godziny później na antenie TVP Info w programie "Minęła 20". Goście Michała Rachonia dyskutowali na temat uchodźców w Europie i komentowali decyzję prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza o przyjmowaniu imigrantów. Jednym z komentarzy była właśnie wykorzystana wypowiedź Joanny Miziołek. Jak się okazało, wykorzystano ją bez zgody autorki i nie w kontekście, w którym jej udzieliła.
- W związku z użyciem mojego wizerunku w materiale TVP Info, do którego się nie wypowiadałam, oświadczam, że wykorzystanie mojej wypowiedzi było manipulacją. Poproszona o komentarz do innego tematu przez „Wiadomości” udzieliłam go. A ten dotyczył Pawła Adamowicza. Dziękuję Marzenie Paczuskiej, szefowej „Wiadomości” za telefon z przeprosinami. Niemniej jestem przykro zaskoczona praktyką TVP Info, które do zmanipulowanego materiału użyło mojej wypowiedzi. Gdybym miała świadomość, że tak się stanie nie udzieliłabym komentarza. A sam materiał uważam za skandaliczny – napisała na Facebooku.