"Dzień Dobry Wakacje": niefortunne pytanie Anny Kalczyńskiej
None
Anna Kalczyńska, Robert Kantereit
W sobotnim odcinku "Dzień Dobry Wakacje" Anna Kalczyńska i Robert Kantereit gościli parę ukraińskich tancerzy, którzy postanowili poszukać swojego szczęścia w Polsce. Młodzi ludzie od czterech miesięcy mieszkają na co dzień w Zakopanem. Do niedawna studiowali i realizowali swoje pasje na Ukrainie. Niestety, niestabilna sytuacja w kraju zmusiła ich do jego opuszczenia.
20-letni Oksana Pidgurska i Nikolaj Pusznikow opowiedzieli dziennikarzom o swoim nowym życiu i postępach w nauce polskiego. W pewnym momencie Kalczyńska zadała tancerzowi niezwykle trudne pytanie.
Nikolaj Pusznikow
Mieszkałeś z rodziną na Ukrainie zaledwie 100 kilometrów od frontu. Twój ojciec pomaga żołnierzom, zawozi im jedzenie. Nie przyszło ci do głowy, żeby walczyć i bronić swój kraj? Jesteś młodym, zdolnym i zdrowym mężczyzną... - zaczęła dziennikarka.
Ja mam dużo kolegów, rodziny z Rosji. Trzymamy się razem. Polityka nie jest w nas - odparł tancerz.
Kalczyńska jednak nie zamierzała odpuszczać.
Dzień Dobry Wakacje
Ale to do końca nie jest polityka. Twój kraj jest w stanie wojny. To jest obrona twojego kraju - tłumaczyła.
Co ja mam robić? Chciałbym, żeby tam nie było wojny, ale teraz nic nie możemy zrobić od siebie. Pomagamy jak możemy - tłumaczył wyraźnie poruszony chłopak.
Po emisji programu internauci zaczęli krytykować Kalczyńską, zarzucając jej brak delikatności i taktu.
Nigdy nie będę oglądać tej pani i jej programu. Zaprosiła tych młodych ludzi do programu i chciała pokazać gdzie jest ich miejsce. Na wojnie! Żenada! Gratuluje ich inteligencji ze spokojnie odpowiadali i nie opuścili studia w czasie programu. Trzymajcie się. Jesteście sobą - brzmiał jeden z komentarzy.