"Dzień dobry TVN": Wellman? Żadna z niej gwiazda!
[
]( http://www.fakt.pl )
Jest wulkanem energii, ma serce na dłoni, olbrzymie poczucie humoru i dystans do siebie. Dorota Wellman choć cieszy się statusem jednej z najpopularniejszych dziennikarek TVN-u, to nie zachowuje się jak gwiazda. Jak sama przyznaje nie lubi splendoru i salonowego życia.
I właśnie dlatego, taka z niej równa babka! Na co dzień możemy ją oglądać w roli gospodyni porannego programu ”Dzień dobry TVN”. Na antenie partneruje jej niezrównany Marcin Prokop. Ona niewysoka, korpulentna i zawsze uśmiechnięta, on – rosły, rozgadany i uszczypliwy. Trzeba przyznać, że tych dwoje tworzy wyjątkowo zgrany duet. Wellman przyznaje, że Marcin Prokop to jej druga, zawodowa, połówka. – Jest wielkim moim szczęściem. To, że go spotkałam. Pod każdym względem. Trafiłam na kogoś, kto mnie inspiruje zawodowo, pobudza do różnych rzeczy, kto jest młodszy, a przez to dużo odważniejszy. Prokop jest jak moja szpilka w dupie. Ciągle kuje
i mówi: „Idź do przodu, idź do przodu, jeszcze możesz, nie denerwuj się. Trzeba to zrobić...” – powiedziała jakiś czas temu w jednym z wywiadów.
Dziennikarka szczerze też przyznaje, że nie zależy jej na sławie. – Głód gwiazdorstwa! Mnie nie interesuje. Jestem zaprzeczeniem. Nie lubię splendoru. Uważam, że na niego nie zasłużyłam. I dodaje ostro: Jeśli ktoś uzurpuje sobie z tego powodu jakieś wyjątkowe prawa – nosi się wysoko, zasłania wielkimi, czarnymi okularami, nie szanuje ludzi, z którymi pracuje, no to gówno z niego, a nie gwiazda. Nie znoszę kaprysów, tupania nogami, odpychania od siebie rąk stylistek i makijażystek, odszczekiwania się, pokazywania, jaką jestem ważną gwiazdą – mówiła Wellman.
Dziennikarka znana jest nie tylko ze swojej skromności, ale także z ogromnego poczucia humoru i dystansu do siebie. – Zawsze miałam poczucie humoru na swój temat. To się bardzo przydaje. Bo teraz, kiedy kpię w telewizji z kogoś, to najpierw zaczynam od siebie. Uprawiając autoironię mam prawo uderzać w innych. Poczucie humoru ratowało mnie już wiele razy – wyznała kiedyś gwiazda. Dorota Wellman przyznaje, że choć kocha swoją pracę i jest ona jej wielką pasją, to najważniejsza jest dla niej rodzina, a zwłaszcza ukochany syn. – Jak sobie układałam życie, to myślałam, że relacja matka – syn jest jedną z najpiękniejszych. Otóż, mama tworzy, wychowuje i kształtuje syna po to, żeby on był potem z inną kobietą i żeby tej kobiecie było z nim dobrze. Żeby był czuły, mądry, umiał zrobić jajecznicę, nie zostawiał skarpet w przedpokoju i otwierał drzwi auta. Syn jest największą miłością mojego życia. I większej nie będzie. Mój mąż to zrozumie.
Kuba jest moim największym osiągnięciem – mówi szczerze gwiazda.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
* W tym temacie: Michał Piróg: Choreograf opowiada o antysemickiej "impotencji umysłowej"*
Zobacz także:
[
Jurorka znowu pokazala za dużo! Czy to jest jeszcze sexy?! ]( http://teleshow.pl/gid,13387625,img,13387656,kat,,sid,144,title,Najwiekszy-wygrany-Bitwy-na-glosy-biust-Wegorzewskiej,galeria.html )
[
Tancerki „Tańca z gwiazdami” mówią całą prawdę o programie ]( http://teleshow.pl/gid,13400409,img,13400439,kat,,title,Tancerki-Tanca-z-gwiazdami-mowia-cala-prawde,galeria.html )
[
Takiej jej nie znacie!Czy Kożuchowska wolałaby ukryć te zdjęcia? ]( http://teleshow.wp.pl/malgorzata-kozuchowska-takiej-jej-nie-znacie-6026604057236609g )
[
Bohaterowie „I kto to mówi” 20 lat później ]( http://film.wp.pl/zobacz-jak-sie-zmienili-bohaterowie-komedii-i-kto-to-mowi-6025275548005505g )