"Dzień Dobry TVN": Lekarze opowiadali o leczeniu migreny. Rusin wbiła szpilę celebrytom
Neurolog i chirurg plastyczny byli gośćmi niedzielnego wydania "Dzień Dobry TVN". Opowiedzieli m.in. o innowacyjnym sposobie leczenia migreny botoksem. Kinga Rusin nie mogła się powstrzymać i rozmowę zakończyła żartem. To kolejna niezręczna sytuacja w śniadaniówce.
01.10.2018 | aktual.: 03.10.2018 12:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ostatnio Kinga Rusin daje nam bardzo dużo powodów, aby o niej pisać. Niedzielne wydanie "Dzień Dobry TVN" stało się kolejnym z nich. Zaczęło się od mało profesjonalnej rozmowy z Agnieszką "Frytką" Frykowską. Później do studia "Dzień Dobry TVN" zaproszono neurologa i chirurga plastycznego, którzy opowiadali o innowacyjnym leczeniu migreny botoksem. Dziennikarka rzuciła niezręcznym żartem.
Metoda, o której opowiadali eksperci jest znana szczególnie w USA. Jest to alternatywa dla osób, którym leczenie farmakologiczne nie przynosi pożądanej ulgi w bólu. W Polsce to metoda wciąż bardzo mało popularna i niestety droga. I jak się okazuje, kontrowersyjna.
Zobacz także
- Obawiam się, że po naszym spotkaniu niektóre panie po operacjach plastycznych będą mówiły, że leczyły migrenę - powiedziała żartobliwie Kinga Rusin. - Tak to się zaczęło - odpowiedział z powagą dr Michał Charytonowicz.
Dziennikarka zdała sobie sprawę, że jej żart nie znalazł się ze zrozumieniem zaproszonych do studia ekspertów.
- Tak to się zaczęło, to był skutek uboczny operacji plastycznych - brnęła dalej.
Ale to nie był koniec. Na "odchodne" postanowiła dorzucić jeszcze:
- Jednak okazuje się, że można testować medycynę nie tylko na zwierzętach, ale też na ludziach.
W studiu wyczuć można było lekkie zażenowanie i zdezorientowanie neurologa i chirurga.