"Dzień Dobry TVN": Filip Chajzer próbował zażartować. Nie wszystkich rozśmieszył
Filip Chajzer jest żywiołowym prowadzącym "Dzień Dobry TVN". Jego poczucie humoru nie wszystkim jednak odpowiada. Teraz posunął się za daleko?
15.09.2019 18:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zmiany w "Dzień Dobry TVN" weszły już w życie. Magda Ohme i Filip Chajzer zastąpili Magdę Mołek oraz partnerującego jej Marcina Mellera. Spokojnej pani psycholog trudno jednak opanować żywiołowego syna Zygmunta Chajzera.
W niedzielnym wydaniu programu śniadaniowego Filip grał w kosza w studiu. Do "Dzień Dobry TVN" został bowiem zaproszony Michael Hicks, który jest czarnoskórym królem strzelców Mistrzostw Świata Koszykówki 3x3. Koszykarz i Filip Chajzer rozegrali krótki mecz, a później dołączyli na kanapie do Małgosi Ohme.
Padły pytania o Polskę, ukochaną kobietę, dzieci, ulubione dania (bigos i golonka) oraz polski paszport, który Hicks odebrał w 2016 r. Koszykarz zdradził również swoje marzenie — chciałby wystąpić na olimpiadzie.
Na końcu rozmowy Chajzer nawiązując do olimpijskich medali, zapytał Michaela Hicksa: "Czy dziewczyny lubią brąz?". Koszykarz przytaknął.
Co sądzicie o tym pytaniu Filipa Chajzera zadanym w "Dzień Dobry TVN"? Czy było na miejscu?