"Dzień Dobry TVN": Filip Chajzer próbował zażartować. Nie wszystkich rozśmieszył

Filip Chajzer jest żywiołowym prowadzącym "Dzień Dobry TVN". Jego poczucie humoru nie wszystkim jednak odpowiada. Teraz posunął się za daleko?

"Dzień Dobry TVN": Filip Chajzer próbował zażartować. Nie wszystkich rozśmieszył
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Tatiana Naklicka

Zmiany w "Dzień Dobry TVN" weszły już w życie. Magda Ohme i Filip Chajzer zastąpili Magdę Mołek oraz partnerującego jej Marcina Mellera. Spokojnej pani psycholog trudno jednak opanować żywiołowego syna Zygmunta Chajzera.

W niedzielnym wydaniu programu śniadaniowego Filip grał w kosza w studiu. Do "Dzień Dobry TVN" został bowiem zaproszony Michael Hicks, który jest czarnoskórym królem strzelców Mistrzostw Świata Koszykówki 3x3. Koszykarz i Filip Chajzer rozegrali krótki mecz, a później dołączyli na kanapie do Małgosi Ohme.

Padły pytania o Polskę, ukochaną kobietę, dzieci, ulubione dania (bigos i golonka) oraz polski paszport, który Hicks odebrał w 2016 r. Koszykarz zdradził również swoje marzenie — chciałby wystąpić na olimpiadzie.

Na końcu rozmowy Chajzer nawiązując do olimpijskich medali, zapytał Michaela Hicksa: "Czy dziewczyny lubią brąz?". Koszykarz przytaknął.

Co sądzicie o tym pytaniu Filipa Chajzera zadanym w "Dzień Dobry TVN"? Czy było na miejscu?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (153)