Dzieci knują spisek. Hit HBO wraca! Jest data premiery

Na to czekały miliony fanów. Nie ma w tym ani trochę przesady. Trzeci sezon "Sukcesji" miał oglądalność na poziomie prawie 7 mln odtworzeń. Nadchodzący sezon może to przebić.

Mało który serial HBO rozgrzewa widzów tak, jak "Sukcesja". Nadawany od czerwca 2018 r. serial opowiada historię rodziny Royów, którzy mają w swoich rękach największą korporację medialną w Stanach Zjednoczonych - Waystar Royco. Szefem zarządu jest senior rodu, Logan (w tej roli znakomity Brian Cox). Gdy wydaje się, że jego zdrowie podupada, decyduje się na tytułową sukcesję. Ktoś musi przejąć władzę, a kandydatów wśród dzieci i najbliższych współpracowników nie brakuje. Pierwszy przeciwko ojcu buntuje się Kendall (Jeremy Strong).

Trzeci sezon zakończył się prawdziwym trzęsieniem ziemi w firmie i rodzinie. Do Kendalla dołączył jego brat i siostra, Roman i Shiv, i razem chcą obalić ojca. Było gorąco na planie (zdjęcia powstawały w upalnych Włoszech), ale przede wszystkim przed telewizorami. Trzeci sezon "Sukcesji" bił rekordy popularności, zbierając w sumie ponad 6 mln odtworzeń. Co dalej?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Widzowie na całym świecie pokochali serial za mocne sceny, ostre jak brzytwa dialogi, miotających się w życiu bohaterów, granych przez rewelacyjnych aktorów. Czwarty sezon zapowiada się na prawdziwą jazdę bez trzymanki. Co widać już w zwiastunie opublikowanym przez HBO Max.

- To jak konflikt Izrael-Palestyna. Ale trudniejszy i bardziej znaczący - rzuca Tom (Matthew Mcfadyen) do kuzyna Grega (Nicholas Braun).

Premiera czwartego sezonu zapowiedziana jest na 27 marca! Poniżej zobaczycie zwiastun produkcji.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.