Dyrektorzy TVP odsunięci od swoich obowiązków. Słono zapłacili za pochopną decyzję
Dwa kanały TVP, Jedynka i Dwójka, w ubiegłą niedzielę pokazała równocześnie dwa sztandarowe programy. Dyrektorzy za nieskonsultowaną zmianę w ramówce zostali dyscyplinarnie ukarani. - Za błędy się karze - skomentował Jacek Kurski.
Zmiany w ramówce były spowodowane transmisją na żywo festiwalu w Opolu, który odbywał się w dniach 15-17 września. W festiwalowy weekend stacja zrezygnowała z nadawania dwóch swoich hitów, "The Voice of Poland" i "Rolnik szuka żony", by zgromadzić jak największą widownię przy muzycznym widowisku.
W efekcie na nowy odcinek "Rolnika" widzowie musieli czekać kolejny tydzień, premierowe odcinki talent-show "Voice of Poland" nie tylko w sobotę, lecz także w niedzielę (w oba dni o 20:05). Niestety, zaplanowane na 24 września zmiany w ramówce nie były do końca przemyślane. Niedziela okazała się pechowa dla tych, którzy chcieli oglądać jeden i drugi program – wyemitowano je w tym samym czasie (randkowe show pojawiło się na antenie tuż po nadawanym o 20 serialu "Dziewczyny ze Lwowa").
Jak się okazało, zabieg ten nie tylko sprawił zawód widzom, ale przysporzył kłopotów dyrektorom TVP. Za decyzję o wyemitowaniu "The Voice of Poland" w niedzielę, bez uzgodnienia z przełożonymi, zostały wobec nich wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne. Jak poinformował dziennik.pl, wicedyrektor TVP2 Tomasz Mazur i wicedyrektor biura programowego TVP Marcin Stefaniak zostali odsunięci od swoich obowiązków.
Jacek Kurski na łamach portalu wirtualnemedia.pl lakonicznie potwierdził doniesienia o odsunięciu wysoko postawionych pracowników. Nie chciał jednak szczegółowo tłumaczyć tej decyzji. - Telewizja tak jak każda korporacja jest profesjonalnie zarządzana, kiedy nagradza za sukcesy, a karze za błędy – stwierdził.
Z ustaleń portalu wirtualnemedia.pl wynika, że Stefaniak został odwołany z funkcji wicedyrektora biura programowego, ale niewykluczone, że dalej będzie pracował na innym stanowisku. Mazur natomiast został zawieszony w funkcjach wicedyrektora TVP2, obecnie pracuje tylko przy programie "W tyle wizji" jako wydawca.