RozrywkaDygant broni "Botoksu" u Wojewódzkiego: "To jest film głębszy"

Dygant broni "Botoksu" u Wojewódzkiego: "To jest film głębszy"

Dygant i Hajto zasiedli na kanapie u Kuby Wojewódzkiego. Czy aktorce udało się obronić najnowszy film Patryka Vegi?

Dygant broni "Botoksu" u Wojewódzkiego: "To jest film głębszy"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Patrycja Ceglińska-Włodarczyk

03.10.2017 | aktual.: 04.10.2017 14:26

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Stacja TVN 3 października obchodzi swoje 20. urodziny, a program Kuby Wojewódzkiego bez wątpienia jest jednym z najważniejszych programów emitowanych na jej antenie. Tym razem na skórzanej kanapie zasiedli Agnieszka Dygant i Tomasz Hajto.

Aktorka oczywiście została zapytana o film "Botoks", w którym aktualnie gra i który został źle oceniony przez recenzentów. Wojewódzki zapytał, dlaczego gwiazdy tak bardzo chcą grać u Patryka Vegi.

- Bardzo dobre tam są role. Bardzo dobre scenariusze. Jak dostajesz scenariusz to taki, że ja się nie potrafię od tego oderwać. Muszę przeczytać do końca.

Recenzenci zarzucali Vedze m.in. przerysowanie różnych sytuacji, które miały miejsce w filmie. Jak obroniła je Dygant?

- Nie, ale podobno te historie są prawdziwe. Też byłam zaskoczona. Nagromadzenie tych historii w jednym scenariuszu daje dopiero efekt tragikomiczny a może bardziej tragiczny. Oprócz tego co widziałeś w zajawce to jest film głębszy - powiedziała.

Kuba Wojewódzki zapytał też o ogromną liczbę przekleństw, które pojawiają się w filmie.
- Czy jest w tym filmie chociaż jedno zdanie albo napisy końcowe, gdzie nie ma słowa "kurwa"?

Aktorka szybko zripostowała pytanie showmana:
- Nie - odpowiedziała krótko i szczerze.

Dygant nie szczędziła komplementów reżyserowi, bronią tym samym filmu, w którym wystąpiła.

- Coś on wie o Polakach. To co mnie zainteresowało to to, ze widzę świat, ale nie widzę co jest pod spodem. I to jest dla mnie interesujące.

Wojewódzki nie zmienił jednak zdania na temat "Botoksu".

- Ale według Vegi tam wszystko rdzewieje, kipi złem, wulgarnością. Ludzie są do cna zdegenerowani. Tak sobie wyobrażasz rewers medycznej rzeczywistości?

Gwiazda jednak nie dawała za wygraną:

- Po pierwsze wyobrażam sobie, że takie sytuacje się zdarzyły. Są one spisane - to nie jest tak, że on wszystko sobie wymyślił. Trochę pewnie tak jest. Opowiadamy o tym, że lekarze są ludźmi. Mają prawo być niecierpliwi. Ten film zadaje pytania o człowieczeństwo.

Potem na antenie pojawił się Tomasz Hajto, emerytowany piłkarz, a obecnie osławiony komentator, który chętnie odniósł się do kwestii transferu Lewandowskiego do Realu Madryt. WIĘCEJ O TYM TUTAJ

Ciekawe, czy dziś, wiedząc, jakie są recenzje dzieła Vegi, Dygant z tak samo szerokim uśmiechem promowałaby "Botoks"?

Źródło artykułu:WP Teleshow
agnieszka dygantKuba Wojewódzkiprogramy rozrywkowe
Komentarze (89)