"Dwóch i pół": co się stało z Angusem T. Jonesem?

Nikt nie podejrzewał, że widoczny na zdjęciu chłopiec po latach niespodziewanie porzuci pracę życia i odejdzie z telewizyjnego hitu w atmosferze skandalu. Dlaczego odważył się na tak radykalny krok? Przedstawiamy losy dziecięcej gwiazdy seriali. Co się z nim stało?

Odszedł z serialu w atmosferze skandalu
Źródło zdjęć: © Facebook

/ 9

Obraz
© Facebook

/ 9

Obraz
© Facebook

/ 9Odszedł z serialu w atmosferze skandalu

Obraz
© mat. promocyjne

/ 9Trudno było oprzeć się jego urokowi

Obraz
© mat. promocyjne

Na ekranie po raz pierwszy pojawił się, gdy miał zaledwie cztery lata. Zaczynał od występów w spotach reklamowych, by po kilku miesiącach rozpocząć karierę aktorską.

Chłopiec od razu został rzucony na głęboką wodę. Zadebiutował w filmie "Simpatico" u boku wielkich hollywoodzkich gwiazd, takich jak Sharon Stone, Nick Nolte i Jeff Bridges. Niedługo potem wystąpił w komedii "Agencie, podaj łapę", w której wcielił się w jedną z głównych ról.

Uroczy chłopiec o pucułowatej buzi spodobał się nie tylko widzom, ale przede wszystkim producentom. Jones był obsadzany w kinowych hitach i popularnych serialach. Po gościnnym występie w "Ostrym dyżurze", "Hannie Montanie" i "CSI: Kryminalnych zagadkach Las Vegas", otrzymał propozycję nie do odrzucenia.

/ 9Ten sitcom podbił serca widzów

Obraz
© mat. promocyjne

Angus był pierwszym kandydatem podczas przesłuchań do roli Jake'a w serialu "Dwóch i pół". Tak bardzo spodobał się ekipie, że od razu zaangażowali go do serialu. O tym, że został wybrany, dowiedział się już wychodząc z castingu.

- To było wspaniałe, nie musieć czekać w nerwach na telefon z produkcji - wspominał.

Sitcom przedstawiał losy zamożnego kawalera, którego idylliczna codzienność ulega diametralnej zmianie, kiedy w jego domu zjawia się brat wraz ze swoim 10-letnim synem. Widzowie śledzili codzienne perypetie trójki bohaterów, obfitujące w wiele zabawnych sytuacji.

Seria, w której oprócz Jonesa można było oglądać Charliego Sheena i Jona Cryera, osiągnęła niespodziewanie duży sukces komercyjny. Każdy jej sezon śledziły miliony osób na całym świecie.

/ 9Porzucił wszystko z dnia na dzień

Obraz
© mat. promocyjne

W 2010 roku był najlepiej opłacaną dziecięcą gwiazdą. Gdy miał siedemnaście lat, podpisał kontrakt na dwa kolejne sezony "Dwóch i pół", gwarantujący mu blisko osiem milionów zysku. Tym samym za każdy z dwudziestu sześciu odcinków zarobił trzysta tysięcy dolarów.

Wielu rówieśników Angusa marzyło o tym, by znaleźć się na jego miejscu. On jednak niespodziewanie zrezygnował z gry w serialu. Wszyscy byli w szoku, gdy aktor wyjawił powody swojej decyzji.

/ 9Nie mógł dłużej tego znieść

Obraz
© mat. promocyjne

Przez lata serialowy Jake dorastał na oczach widzów. Nie tylko zmieniał się jego wygląd, przeszedł także duchową metamorfozę. Zaczął głośno mówić o swojej religijności i tym, jak produkcja, w której gra jedną z głównych ról, stoi w sprzeczności z jego światopoglądem.

- Występuję w "Dwóch i pół", ale nie chcę już tego robić. Przestańcie oglądać ten serial i napychać sobie głowę brudem. Nie chcę uczestniczyć w planie szatana! Nie można bać się Boga i występować w takiej telewizji. Wiem, że nie potrafię. Nie czuję się w porządku z tym, czego uczę się z Biblii, występując jednocześnie w takim programie - wyznał w jednym w wywiadów.

/ 9Powiedział głośno to, co myśli

Obraz
© Facebook

Nastoletnia gwiazda czuła się skrępowana grą w serialu, w którym nie brakuje seksualnych aluzji, a bohaterowie nie stronią od różnego rodzaju używek. Stwierdził nawet, że ten sitcom szerzy zepsucie moralne i nie stanowi dla nikogo dobrego przykładu.

Już sam udział w produkcji jednego z największych skandalistów ostatnich lat, Charliego Sheena, jego zdaniem nie był niczym dobrym. Chociaż gwiazdor odszedł po ośmiu seriach (zamiast niego możemy teraz oglądać Ashtona Kutchera), dla Angusa to było za mało.

W końcu wraz z zakończeniem dziesiątego sezonu, Jones zrezygnował ze stałej roli w cyklu. Chociaż pojawiał się gościnnie w serii, z czasem zastąpiła go Amber Tamblyn, która wciela się w postać lesbijki Jenny - córki zmarłego Charliego Harpera.

/ 9Ostrzeżenie

Obraz
© Facebook

Jones (na zdjęciu z planu z Miley Cyrus) zaapelował do widzów, aby przestali oglądać "Dwóch i pół". Na produkcji nie pozostawił suchej nitki, nazywając ją dosadnie "rynsztokiem".

- Ten serial naśmiewa się z rzeczy, które dla wielu ludzi są prawdziwymi problemami. Byłem płatnym hipokrytą, bo nie zgadzałem się z treściami przedstawianymi w "Dwóch i pół", ale mimo to nadal grałem w tym cyklu.

Po rezygnacji z dalszych występów, Angus poświęcił się w pełni rozwojowi duchowemu. Został gorliwym chrześcijaninem i zaangażował się w działalność religijną.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta