Dramat w "Rolnik szuka żony". Piotr przejrzał zamiary Eweliny? "Zgłosiła się do programu, żeby siebie wylansować, a nie mnie poznać"
Karol wyznał, że Justyna nie jest już jego faworytką. "Mogę powiedzieć, że jest na ostatnim miejscu"
W poprzednim odcinku czwartego już sezonu "Rolnik szuka żony" zobaczyć mogliśmy nieco krępujące i momentami bardzo zabawne pierwsze chwile kandydatek i kandydatów rolników i rolniczki w ich domach. Jeden z absztyfikantów Małgosi, nieco zaskoczony Paweł, pomagał przy porodzie krowy, zaś wielbicielki Piotra nie do końca dostosowały swoje stroje i obuwie do wizyty na gospodarstwie. No i rzęsy...
Teraz na spragnionych przygody za miastem czekały prawdziwie "wiejskie" zadania: * sprzątanie obory, *karmienie krów czy, tradycyjnie już w tym programie, gotowanie obiadu dla całej rodziny okraszone rywalizacją o względy rolnika.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Co jeszcze działo się drugiego dnia wizyty w gospodarstwach? Zapraszamy do przeczytania naszej relacji.