Dramat Krystyny Sienkiewicz! Ceniona aktorka może stracić wzrok

- Oczy mi się popruły – żartobliwie podsumowuje 77-letnia aktorka w rozmowie z dziennikarzami.

Lekarzom jednak nie jest do śmiechu. Sienkiewicz może stracić wzrok i tym samym na zawsze pożegnać się ze sceną.

Co gorsza, pamiętna mama z „Rodziny Leśniewskich” ani myśli o wypoczynku, w tym trudnym dla niej czasie. Artystka powinna skupić się na swoim zdrowiu, jednak kwestie finansowe zmuszają ją do ciągłej pracy. Jak sama mówi: Nigdy nie robiłam intercyzy, dlatego zawsze byłam przez swoich mężczyzn obskubywana.

W jaki sposób przy takim stanie zdrowia udaje jej się przygotować do roli?

Okazuje się, że problemy ze wzrokiem Krystyna Sienkiewicz ma od ponad trzech lat.

Co trzy miesiące artystka musi chodzić do lekarza na kontrole i kolejne badania. Wiele z takich wizyt zakończyło się kilkudniową hospitalizacją. Wszystko po to, żeby otoczyć sędziwą aktorkę jak najlepszą opieką.

Niestety Sienkiewicz, kiedy tylko opuszcza ściany lekarskiego gabinetu od razu udaje się do pracy. Najbliższe osoby z otoczenia aktorki nieustannie proszą ją o rozwagę i przynajmniej tymczasową przerwę w występach.

Ceniona gwiazda polskiej sceny i ekranu trzy lata temu doznała poważnych krwotoków podsiatkówkowych. Od tamtej pory z jej wzrokiem jest coraz gorzej.

- Nie widzę centralnie, mam bliznę w jednym i drugim oku. Miałam kiedyś sokole oczy. Pewnego dnia dostałam krwotoków podsiatkówkowych. Po spektaklu „Czego nie widać” wracałam do domu. Jechałam z paroma osobami i niewidomym dzieckiem, któremu pomagałam przenieść torbę i od gwałtownego podźwignięcia trzasnęły mi oczy. Popruły się - słowa Krystyny Sienkiewicz przytacza magazyn "Angora".

Obecne życie zawodowe Sienkiewicz można nazwać niekończącą się gehenną.

Zastanawiacie się, w jaki sposób aktorka uczy się roli i przygotowuje do prób? Otóż na próbach czytanych wyręcza ją reżyser lub koleżanka.

W ten sposób znana artystka kabaretowa z ponad 55-letnim doświadczeniem uczy się swoich partii na pamięć ze słuchu.

Krystyna Sienkiewicz była dwukrotnie zamężna. Jak już pisaliśmy, oba małżeństwa zakończyły się rozwodem.

Całe szczęście artystka nie jest zostawiona sama sobie w tym trudnym okresie. W zmaganiach z chorobą wspierają ją bliscy przyjaciele oraz jej długoletnia gospodyni Luba.
(kk/mf)