Dorota Zawadzka oskarża Karolinę Korwin Piotrowską o mobbing. Dziennikarka ostro zareagowała
Psycholożka znana jako Superniania z programu TVN twierdzi, że padła ofiarą "korytarzowego mobbingu". Sprawczynią miała być Karolina Korwin Piotrowska, która właśnie napisała książkę o ofiarach nękania w szkołach filmowych. Dziennikarka zaprzeczyła tym doniesieniom.
Dawniej Karolina Korwin Piotrowska prowadziła w stacji TVN Style program "Magiel towarzyski", w którym dość ostro oceniała i krytykowała celebrytów. Dziś skupia się na poważnym dziennikarstwie filmowym. Właśnie do księgarń trafiła jej książka "Wszyscy wiedzieli", na łamach której znane aktorki opowiedziały o swoich traumatycznych przeżyciach ze szkół, jak i planów filmowych.
Sama dziennikarka również wyznała, że padła ofiarą mobbingu w redakcji magazynu "Gala" 20 lat temu. - Szybko się zorientowałam, że praca nie powinna chyba tak wyglądać, że prezes wydawnictwa wparowuje do biura i wrzeszczy już od progu. (...) "Ty autystyczna polska świnio" – słyszała zarówno naczelna, jak i szeregowa korektorka. Mówił "polska", bo sam był Niemcem. Te wyzwiska, ale też podważanie kompetencji czy pokazy siły były na porządku dziennym, musieliśmy się podporządkować, bo inni przełożeni nie reagowali - powiedziała w wywiadzie dla "Wysokich obcasów".
Paulina Gałązka: nas aktorki nazywa się histeryczkami, gdy wyznaczamy swoje granice
Wywiad z Korwin Piotrowską szeroko poniósł się w mediach, uwagę zwróciła na niego też Paulina Młynarska, której historia pojawia się w książce. Jednak pod postem Młynarskiej na Facebooku pojawiły się głosy, że autorka książki sama stosowała mobbing. Potwierdza to Dorota Zawadzka, dawna Superniania, która twierdzi, że padła ofiarą "korytarzowego mobbingu" podczas pracy w TVN, a sprawczynią miała być właśnie Karolina Korwin Piotrowska.
"Cieszy, gdy pierwsza hejterka maluczkich i wielkich z szołbizu teraz staje w ich obronie. Sama doświadczyłam korytarzowego mobbingu ze strony tej pani. Plotki i raniące wypowiedzi. Wtedy było ok, bo były silne plecy i potrzeba chwili, bo ktoś nie pasował do układanki. Podejrzewałam hejt na zamówienie. Ale może wreszcie zmądrzała. Amen" - napisała Superniania na Facebooku.
Facebook Dziennikarka zareagowała na ten komentarz. Stanowczo zaprzecza posądzeniom o mobbing. Wymiana zdań między paniami została już usunięta z Facebooka.
"Czując się wywołana, odpowiadam: nie stosowałam korytarzowego mobbingu ani żadnego innego, bo nie chadzałam zbyt często po korytarzach TVN, nie plotkowałyśmy, bo zgodnie ze swoimi zasadami, nie nawiązuję przyjaźni w pracy" - odpowiedziała Karolina Korwin Piotrowska.
Dodała też, że w programie "Magiel towarzyski" krytykowała Dorotę Zawadzką za "sprzedawanie prywatności i słabe bardzo, zbyt krytyczne wpisy w sieci".
"Uważałam i nadal uważam, że ma pani za sobą niebezpieczny okres uzależnienia od popularności internetowo-medialnej" - oceniła Zawadzką Korwin Piotrowska.
