Dorota Szelągowska nie powie złego słowa o byłych mężach. "Rozwiodłam się tylko trzy razy"
Dorota Szelągowska ma za sobą trzy nieudane małżeństwa, w tym jedno wyjątkowo głośne z Adamem Sztabą. Gwiazda TVN wyznała, że choć każde rozstanie wiązało się z negatywnymi emocjami, to nie zamierza opowiadać publicznie o wadach swoich byłych. Mało tego – jednemu z nich życzy nawet szczęścia.
14.12.2022 21:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szelągowska nagrała nowy filmik na YouTube, w którym podzieliła się swoją mądrością na temat małżeństw i rozwodów. Inspiracją do tego było spotkanie z zaprzyjaźnioną parą i nieoczekiwane pytanie ich córki. - Tato, a co ty byś zabrał przy podziale majątku? - spytała dziewczynka podczas kolacji.
Ojciec miał odpowiedzieć, że "przy podziale majątku zabrałby tylko mamę". - W jej oczach, oprócz rozbawienia, była absolutna miłość do męża - mówiła Szelągowska o reakcji przyjaciółki. - Przy tej kolacji rozsiadł się romantyzm - mówiła prezenterka.
- Opowiadałam to później mojemu znajomemu prawnikowi i on dostał szału. "Co ty pie....sz! Ty nawet se nie zdajesz sprawy, co z ludzi wychodzi po rozwodzie". Ja się z nim nie kłóciłam, bo ja się rozwiodłam tylko trzy razy, a on myślę ze sto. Mimo tego, że nigdy nie brał ślubu - ciągnęła Szelągowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dekoratorka wnętrz przyznała, że kończąc związek małżeński, "chodzimy po zgliszczach przekonań na temat tego drugiego człowieka". - To mogę z własnego doświadczenia powiedzieć, że wszystkie rzeczy, o których myślałam "za to mogłabym dać sobie odciąć rękę", to zupełnie przestawały istnieć - wyznała Szelągowska.
Prezenterka dodała, że dziennikarze często wypytują ją o kilkunastoletni związek ze znanym mężem, oczekując jakiejś sensacji. - Zawsze mówię dobre rzeczy, bo mam o nim dobre rzeczy do powiedzenia - stwierdziła Szelągowska, nie mówiąc jednak wprost, że chodzi o Adama Sztabę. - Ten związek mnie ukształtował i chcę, żeby ten człowiek był szczęśliwy - dodała.
Przypomnijmy, że Dorota Szelągowska po raz pierwszy stanęła na ślubnym kobiercu w wieku 20 lat z aktorem Pawłem Hartliebem. Para doczekała się syna, ale nie chciała iść razem przez życie. Później prezenterka była w kilkunastoletnim związku z Adamem Sztabą. Długo zwlekali z zawarciem związku małżeńskiego, a kiedy już do tego doszło - wytrzymali ze sobą tylko trzy lata. W 2018 r. Szelągowska wyszła za mąż za kolegę z pracy, Michała Wawro. W tym samym roku urodziła im się córeczka, a gwiazda nie mogła się nachwalić w mediach swojego wybranka.
- Mój mąż jest unikalnym dowodem na to, że związki partnerskie istnieją - zachwycała się w wywiadzie. A później ukrywała przed mediami, że czar szybko prysł i zanim dostała rozwód w 2021 r., przez półtora roku żyli w separacji.