Donald Tusk śpiewa w "Szansie na sukces". Steczkowska zaniemówiła

W 1996 roku polityk zadebiutował w roli wokalisty w świątecznym wydaniu "Szansy na sukces", w którym znane postaci życia publicznego mierzyły się z tradycyjnymi polskimi kolędami. Donaldowi Tuskowi przypadło wykonanie "Wśród nocnej ciszy", a jego występowi przysłuchiwały się m.in. Justyna Steczkowska i Katarzyna Stankiewicz. Choć jak żartował w rozmowie z Wojciechem Mannem były premier, "nie mógłby wyżyć ze śpiewania", stawił czoła wyzwaniu i jak ocenił prowadzący, trafiał nawet w dźwięki.

39-letni wówczas Tusk był wiceprzewodniczącym Unii Wolności i nie przypomniał jeszcze wielkiego politycznego gracza, jakim jest obecnie. Skromny, nieco zawstydzony, drżącym głosem wydobywał z siebie słowa kolędy. Nie ma się jednak czemu dziwić - największe sukcesy wciąż były jeszcze przed nim.

Od czasu świątecznego występu w telewizyjnej Dwójce minęło prawie 20 lat. W tym czasie Tusk zrobił ogromny krok w rozwoju swojej politycznej kariery, w kwestii śpiewania jednak nic się nie zmieniło.

Zobaczcie archiwalny występ Tuska. Kto by pomyślał, że ten mało wyrazisty polityk z Gdańska zajdzie w przyszłości tak daleko...