Dominique Swain: Co się stało z niezapomnianą gwiazdą "Lolity"?
Lolita już dorosła!
Kiedy Dominique Swain pierwszy raz pojawiła się na dużym ekranie, na widowni zawrzało
Kiedy Dominique Swain pierwszy raz pojawiła się na dużym ekranie, na widowni zawrzało. Obok jej filmowego debiutu nikt nie mógł przejść obojętnie. Mowa oczywiście o głośnym filmie Adriana Lyne’a – „Lolita” (1997).
W nowej adaptacji legendarnej książki Nabokova, w główne role wcielili się Jeremy Irons i nikomu jeszcze nieznana Dominique Swain.
O co więc było tyle hałasu? Mianowicie, w trakcie kręcenia zdjęć debiutująca aktorka miała zaledwie 17 lat. W procesie produkcyjnym filmu, nie dość, że Swain miała za zadanie wielokrotnie całować się z 49-letnim wówczas gwiazdorem, to jeszcze para niejednokrotnie występowała w odważnych scenach erotycznych. Całkowicie nago.
Po premierze od razu dało się odczuć ostre reakcje publiczności – jedni byli zachwyceni, inni wręcz przeciwnie. „Lolita” stała się najbardziej dyskutowanym filmem swoich czasów, powtarzając kontrowersję jakie swego czasu wzbudziła książka.
Natomiast Dominique Swain, dzięki wiarygodnej kreacji aktorskiej i wyjątkowej urodzie, nagle znalazła się na ustach wszystkich.
* Mogła zostać wielką gwiazdą, a doświadczyła jedynie wielkiego upadku. Co się stało z niezapomnianą gwiazdą „Lolity”? >>>*