Dominika Gwit odlicza dni do porodu. "Prosimy o modlitwę"

Dominika Gwit w ciągu najbliższych kilku dni prawdopodobnie zostanie mamą. Aktorka czeka na swoje pierwsze dziecko. Już wiadomo, że na świat przyjdzie chłopiec, jednak gwiazda nie zdradziła, jakie imię dostanie. Przyszła mama co jakiś czas publikuje nowe ciążowe zdjęcia, reaguje też na pytania od fanów. Gdy na jej instagramowym profilu przez kilka dni nic się nie działo, internauci zaczęli zastanawiać się, czy jest już po porodzie.

Gwit postanowiła dać znać, jak wygląda sytuacja. "Kochani, ja wiem, że czekacie, ale dajcie nam proszę jeszcze kilka dni. To już niedługo. Prosimy o kciuki, dobre myśli lub modlitwę" - zaczęła aktorka, którą dopytywania o jej stan mogą już męczyć.

"Dam znać, nie zasypujcie mnie proszę pytaniami 'czy to już?'. Na milion procent dam znać, najprawdopodobniej już za kilka dni" - obiecała Gwit. "Całuję mocno i dziękuję, że tu ze mną jesteście. Dzidziorek też pozdrawia gorąco" - napisała na swoim instagramowym profilu.

Gwit pochwaliła się ciążą w sierpniu. Opublikowała wtedy zdjęcie, do którego pozowała z mężem i skanem USG. Nie było wątpliwości, co to oznacza. "Pan Bóg wysłuchał naszych próśb. Będziemy mieli dziecko. Nasza radość nie zna granic" - cieszyła się aktorka.

Ale ciąża dała jej w kość. Jeszcze niedawno 34-latka mówiła, że nie czuje się najlepiej, a brak pracy, którą uwielbia, tylko to uczucie potęguje. 3 stycznia opublikowała wideo, na którym nie ukrywała: - Ledwo żyję już w te ostatnie dni. Ktoś mi tam już mocno dokazuje, ale jeszcze troszkę.

Od tego czasu minęło 10 dni. Nic więc dziwnego, że fani Gwit czekają na wieści o porodzie.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.