Dominika Gwit lada chwila zostanie mamą. Czego się boi? "Ledwo żyję"
Dominika Gwit z niecierpliwością czeka na swoje pierwsze dziecko. Poród zbliża się wielkimi krokami. Aktorka lada chwila ma zostać mamą. Już nie może się doczekać, ale ma też swoje obawy.
03.01.2023 | aktual.: 28.03.2023 15:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dominika Gwit w sierpniu zdradziła, że spodziewa się dziecka. Opublikowała wtedy radosne zdjęcie z mężem. W dłoni trzymała zdjęcia z badania USG, które nie pozostawiały wątpliwości co do stanu aktorki. "Pan Bóg wysłuchał naszych próśb. Będziemy mieli dziecko. Nasza radość nie zna granic" - pisała gwiazda. Maluch miał przyjść na świat w 2023 r. Od tego czasu minęło niemal pięć miesięcy, a Gwit jest na finiszu ciąży. Jak się czuje?
- Ledwo żyję już w te ostatnie dni. Ktoś mi tam już mocno dokazuje, ale jeszcze troszkę, jeszcze kilka dni. Trochę mnie grypa przestraszyła, na szczęście mnie nie dopadła, więc stronię od tłumów i siedzę w domu. Wyszłam sobie do naszego parczku. Chodzimy sobie, ale ciężko. Już jestem, mam wrażenie, cała spuchnięta, ale już niedługo będziemy sobie z naszym syneczkiem chodzić, z wózeczkiem i będzie ekstra. Już się nie mogę doczekać — mówiła Gwit na swoim Instastory.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktorka dodała, że nie lubi szpitali, więc marzy o tym, by już było po rozwiązaniu. - Jeszcze trochę, trzeba to przetrwać. Bałyście się, jak jechałyście rodzić? - pytała.
Oczywiście w Polsce możliwy jest poród domowy, jednak nie wszystkim ciężarnym jest on zalecany. Poza tym wiąże się z dodatkowymi komplikacjami w razie problemów zdrowotnych u mamy lub maluszka, do których mogłoby dojść w czasie porodu.
Gwit, która często publikuje zdjęcia na Instagramie i odzywa się do swoich fanów za jego pośrednictwem, zdradziła też, co z jej urlopem macierzyńskim.
- Całkowicie jestem pochłonięta wiadomymi sprawami i o niczym innym z mężem nie myślimy jak o powitaniu naszego synka na świecie. Ale ostatnio rozmawiałam z rodzicami i tata pyta mnie, kiedy wrócę do pracy. Latem będę miała próby, zdjęcia do serialu. A tata mówi mi: "nie wytrzymasz, bez sceny? Pół roku? Nie wytrzymasz". Tak mi się marzyło, żeby zagrać na Dzień Kobiet spektakl "Dystans", gdzieś tu pod Warszawą, ale nie wiem, czy dam radę. Może w kwietniu, pośpiewać by człowiek trochę mógł, złapać trochę oddechu. To nie jest głupi pomysł - stwierdziła Gwit.
Powrót do pracy trzy miesiące po urodzeniu dziecka to dopiero wyzwanie!
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" podsumowujemy 2022 rok, wybierając najlepsze filmy i seriale, największe afery i rozczarowania oraz największą bekę ostatnich 365 dni (nie mylić z filmem!). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.