Niepokojący wpis Dominiki Barabas. Opisała brutalną interwencję policji
Niepokojące informacje na temat Dominiki Barabas pojawiają się w mediach społecznościowych. Wokalistka zaginęła, a następnie została odnaleziona po tym, jak kilka dni temu opisała brutalną interwencję policji, której - jak twierdzi - padła ofiarą.
04.03.2022 | aktual.: 04.03.2022 21:16
Mateusz Brzostowski, perkusista z zespołu Dominiki Barabas, kilka dni temu zaapelował do znajomych na Facebooku o rozpowszechnienie następującego posta: "Uwaga Poznań i okolice! Zaginęła osoba - Dominika Barabas [...]" - a do wpisu załączył zdjęcie wokalistki wraz z opisem, jak wyglądała w chwili zaginięcia. Prosił o kontakt z policją każdego, kto ma jakąkolwiek wiedzę na temat artystki, którą widzowie mogą pamiętać chociażby z ósmej edycji programu "Must be the music" czy występów na festiwalu w Opolu.
Na początku marca na facebookowym profilu Dominiki Barabas pojawił się niepokojący post, w którym wokalistka twierdziła, że stała się ofiarą bezpodstawnej interwencji ratowników medycznych i policji. Ze szczegółami opisała brutalność funkcjonariuszy, podając przy okazji ich personalia.
"Zostałam potraktowana jak śmieć - panicznie się bałam, zostałam stłuczona, odarta z wszelkiej godności, siłą wciśnięta do karetki przez 6 osób (2 opryskliwych ratowników i 4 policjantów - przypis: ważę 51 kg), przypięta do łóżka skórzanymi pasami. Nie jestem w stanie opowiedzieć, jak ogromny był to koszmar; piekło jest na ziemi, nie po śmierci. Moje życie zostało doszczętnie zniszczone" - można przeczytać w obszernym poście artystki opublikowanym 2 marca.
Do opisywanych zdarzeń miało dojść 1 marca w Dusznikach. Jak twierdzi Dominika Barabas, została zatrzymana w wyniku nieporozumienia i "bestialsko potraktowana przez pełniących służbę policjantów". Według relacji wokalistki odmówiono jej także kontaktu z prawnikiem.
"Nie chciałam jechać do szpitala psychiatrycznego (który zresztą potwierdził, że niektórzy ludzie nie powinni znaleźć się w konkretnym zawodzie - zarówno policjanci, jak i ratownicy), gdyż jestem całkowicie zdrowa na umyśle. Czułam się jak w jakimś chorym filmie klasy B; ale niestety - to nie był film" - pisała Barabas.
To dlatego, gdy niedługo później pojawiły się informacje o zaginięciu wokalistki, wielu internautów zastanawiało się, czy zniknięcie Barabas ma coś wspólnego z opisaną przez nią interwencją.
W czwartek 3 marca Mateusz Brzostowski przekazał jednak dobre wieści: Dominika Barabas została odnaleziona. Nieznane są jednak okoliczności ani zaginięcia, ani odnalezienia artystki.