"Dom marzeń": znamy zwycięzców programu!
None
Kto wygrał?
Już wiemy, kto wygrał największą nagrodę w historii polskiej telewizji! Za nami finał pierwszej edycji programu "Dom marzeń" emitowanego w telewizji TVN. Po jedenastu tygodniach walki, wytężonej pracy i nieprzespanych nocy, wreszcie spełniło się największe pragnienie jednej z par - dostali na własność ogromny i ekskluzywny dom.
W finale transmitowanym na żywo do prowadzącej Urszuli Chincz dołączył Filip Chajzer. Po trzech miesiącach spośród dziesięciu par wyłoniono dwie, które stanęły na podium: Patrycja Parzych i Robert Grabowski ze Starej Wsi oraz Marzena i Richard Mitan-Abel z Zakopanego. Młodzi i pełni pasji zmierzyli się z dojrzałymi i spełnionymi ludźmi w walce o głosy widzów. To właśnie do fanów show należała decyzja, kto otrzyma klucze do wymarzonego domu.
Sprawdźcie, kim są szczęśliwcy!
Zobacz także: zwiastun finału programu "Dom marzeń"
Apel do widzów
Wielki finał odbył się nie gdzie indziej, ale właśnie w domu marzeń. Wieczór rozpoczął się od wspomnień tych kilkunastu tygodni, podczas których uczestnicy musieli się wzajemnie eliminować i nie poddawać w walce o swoje pragnienia. Nie zawsze rywalizacja była fair, nie obyło się bez łez i chwil zwątpienia. Jednak opłacało się przetrwać to wszystko, żeby móc stanąć przed szansą wygrania domu o powierzchni 315 mkw.
Na początku odcinka finaliści otrzymali ostatnią okazję, żeby zachęcić widzów do głosowania właśnie na nich. Obie pary chciały tego samego - żeby dom służył całej ich rodzinie.
- Za rok planujemy ślub i szukaliśmy miejsca właśnie w tej okolicy, żeby móc wybudować swój dom. To marzenie jest tak blisko i dlatego bardzo prosimy o wsparcie, żebyśmy mogli się tutaj zestarzeć i wychować swoje dzieci - apelowała Patrycja.
- Przyszliśmy do tego programu, żeby zrobić coś szalonego na 25. rocznicę ślubu. Ciężką pracą i uczciwą walką doszliśmy tutaj i mamy szansę zdobyć ten dom, zapewniając sobie i swoim córkom spokojną przyszłość - zachęcał do głosowania Richard.
Zwiedzanie wymarzonego lokum
Kolejnym punktem wieczoru były rozmowy z finałowymi parami. Dla Marzeny i Richarda największym wyzwaniem związanym z programem było rozstanie z dziećmi na tak długi czas. Ich córki pochwaliły udział rodziców w finale i przyznały, że są z nich dumne. Uczestnicy pokazali widzom wybudowane lokum, zaznaczając, że najlepszym pomieszczeniem jest sauna. Podkreślili także, że zamierzają stworzyć rodzinę, a z dwóch pokoi dziecięcych jest widok na basen i plac zabaw.
Natomiast dla Patrycji i Roberta najpiękniejszym miejscem była ogromna garderoba. Dom wyposażony był w mnóstwo gadżetów, a cały był pełen innowacyjnych rozwiązań oraz ekologicznych i energooszczędnych systemów. Wystarczy choćby wspomnieć o tablecie, za pomocą którego można było sterować np. światłem i ogrzewaniem. Warto również dodać, że dom marzeń to pierwszy w Polsce tak nowoczesny budynek mieszkalny, który powstał w zaledwie kilkanaście tygodni.
Uczestnicy dali z siebie wszystko
Bohaterowie programu, którzy odpadli w poprzednich odcinkach, przyznali, że dzięki uczestnictwie w tej rywalizacji nauczyli się bardzo dużo na temat budowania domu i przekonali się, że mogą na siebie liczyć. Nie da się ukryć, że wielkim wyzwaniem było dla nich ciągłe nagrywanie ich zachowań i tego, co mówią. To właśnie dlatego część z nich spiskowała poza resztą grupy, z czego później wynikły zabawne sytuacje.
Kierownik budowy i projektant również byli pod wrażeniem determinacji wszystkich par. Wiesiek, czyli osoba zarządzająca pracą nad domem, wyznał:
- Od pierwszej chwili, kiedy zobaczyłem uczestników, wiedziałem, że nam się uda. Był to naprawdę fajny czas, który spędziliśmy razem i stworzyliśmy ten piękny dom - powiedział zadowolony kierownik budowy.
Marzena i Richard zwycięzcami show
Finał przepełniony był występami muzycznymi. Na scenie wystąpiła m.in. Hanna Banaszek z piosenką "W moim magicznym domu". Po wspomnieniach, emocjach i chwilach wzruszeń, wreszcie nadszedł czas na ogłoszenie wyników głosowania widzów.
Zwycięską parą, która otrzymała klucze do wymarzonego domu, była Marzena i Richard! Szczęśliwcy mogli świętować największą parapetówkę w kraju wraz z zespołem Feel, który wystąpił w programie. Gratulujemy zwycięzcom i czekamy na informację, czy będzie kolejna edycja programu. Czy chcielibyście zobaczyć jeszcze "Dom marzeń"? Czekamy na Wasze komentarze!
Zobacz także: zwiastun finału programu "Dom marzeń"