"Dom": Joanna Pacuła mogła być gwiazdą Hollywood, dziś mało kto o niej pamięta

Joanna Pacuła urodziła się w 1957 roku w Tomaszowie Lubelskim. W 1976 roku, jeszcze jako studentka PWST w Warszawie, wystąpiła w filmie Krzysztofa Zanussiego "Barwy ochronne".

W 1979 roku zadebiutowała w Teatrze Dramatycznym. Nawet nie myślała, że za dwa lata będzie musiała wyemigrować z kraju.

W 1981 roku przebywała na wakacjach w Paryżu - dokładnie wtedy, gdy w Polsce wprowadzono stan wojenny. Pacuła podjęła wówczas trudną decyzję. Postanowiła, że nie wraca do kraju. Swoją pomoc na obczyźnie zaoferował jej Roman Polański. Plotkowano nawet o płomiennym romansie tych dwojga.

Prawda była jednak taka, że to Polański pomógł Joannie w znalezieniu pracy. Dzięki tej znajomości Pacuła przez długi czas zarabiała na życie jako modelka. Jej uroda i fotogeniczność zostały docenione przez wydawców prestiżowego magazynu "Vogue", którzy dwukrotnie umieścili jej zdjęcia na okładce pisma.

Modeling nie był jednak szczytem jej ambicji. Nie zamierzała również wracać do Polski. W końcu zdecydowała się wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Na szczęście tam również mogła liczyć na wsparcie rodaków. Legendarna aktorka, Elżbieta Czyżewska, zaproponowała młodej dziewczynie mieszkanie. Joanna skorzystała z pomocy.

Dzięki wstawiennictwu Czyżewskiej i Polańskiego Pacuła szybko trafiła na plan dużych produkcji filmowych. Zaledwie po roku od przyjazdu do Stanów, aktorka zagrała w wielkim kasowym hicie, za który otrzymała nominację do Złotego Globu (film "Park Gorkiego"). Niestety, przegrała z Cher w walce o tę nagrodę.

Pierwsza porażka nie zraziła Joanny. Wciąż śniła o wielkiej karierze i robiła wszystko, aby spełnić swoje marzenie. Dzięki wytężonej pracy i uporowi z każdym dniem stawała się bardziej popularna i błyskawicznie zyskała międzynarodową sławę.

Kolejne filmy z jej udziałem również okazały się wielkimi hitami. Powodzeniem cieszył się między innymi horror "Pocałunek", czy włoski dramat "Mężowie i kochankowie", w którym zagrała główną rolę.

Widzowie także docenili talent i… urodę Polki. Dla wielu stała się symbolem seksu i ideałem kobiety. Nic więc dziwnego, że zaproponowano jej role w "Nagim instynkcie" i "9 i pół tygodnia".

Ku zaskoczeniu wszystkich, aktorka odrzuciła obie propozycje, mimo że jako pierwsza otrzymała scenariusz. Dlaczego? Jak się okazało, powodem jej decyzji był jej zazdrosny mąż, znany producent filmowy – Hawk Winchel Koch Jr, który nie pozwalał ukochanej rozbierać się na ekranie.

Joanna Pacuła rozwiodła się z Kochem po 12 latach małżeństwa. Jednak tych dwóch straconych okazji na bycie międzynarodową gwiazdą, nikt jej już nie zwróci. Jeszcze w 1990 roku znalazła się na liście 50. najpiękniejszych ludzi na świecie magazynu "People".

Niestety, później jej kariera zaczęła się kończyć. Wiele mówiono o tym, że to właśnie związek z producentem i późniejszy rozwód sprawiły, że aktorka przestała otrzymywać intratne oferty.

Aby utrzymać się w USA, Pacuła zaczęła grać w amatorskich projektach i filmach klasy B. Wystąpiła również w kilku serialach.

Od kilku lat Pacuła nie pojawia się przed kamerą, unika czerwonego dywanu i rzadko udziela wywiadów. Niewiele też wiadomo na temat jej dalszej kariery i planów.

Widzowie wciąż nie mogą zrozumieć, dlaczego nie powiodło jej się w Hollywood. A przecież miała wszystko: urodę, potencjał, predyspozycję i przede wszystkim talent, którego dzisiaj wielu młodym aktorom po prostu brakuje...