Ukochana para milionów widzów
Ile byśmy dali, by móc poznać ich dalsze losy!
Gdy w niedzielne popołudnia telewizyjna Jedynka emitowała "Doktor Quinn", polskie ulice pustoszały. Był rok 1994, a kilka pozostałych kanałów nie proponowało nic ciekawszego. W dodatku losy lekarki z powołania i jej rodziny walczącej z niełatwym losem osadników na Dzikim Zachodzie były naprawdę fascynujące! Nic dziwnego, że od pierwszego odcinka tego 6-sezonowego serialu Jane Seymour dla polskich widzów już na zawsze pozostanie dr Quinn. Mimo tego, że w 1973 roku zagrała przecież dziewczynę Bonda!
Jane Seymour w roli doktor Quinn
Rola niezmordowanej pani doktor w małym miasteczku, gdzie nie tylko nikt wcześniej nie słyszał o pracujących kobietach, ale także nowoczesnej (jak na tamte czasy) medycynie, przyniosła jej nie tylko miłość milionów widzów, ale także statuetkę Złotego Globu (1996).
Jane Seymour
Jane czterokrotnie brała ślub i tyle samo razy rozwodziła się. Ma czwórkę dziś już dorosłych dzieci.
W 2018 roku wzięła udział w sesji "Playboya", a w wywiadzie powiedziała:
- W moim wieku ma się ogromną wolność. Nie robiłam żadnych operacji ani zastrzyków. Wciąż wyglądam jak ja, chociaż pokusa pojawia się codziennie, kiedy patrzę na ludzi, których znam i ich nie poznaję. Jestem autentycznie sobą. To dla mnie bardzo ważne. Czuję się teraz bardziej sexy niż kiedykolwiek.
Przyjaciele na zawsze - niestety nic więcej!
Seymour do dziś umieszcza na swoich profilach w mediach społecznościowych zdjęcia z Joe Lando, czyli serialowym Sullym. Nie brakuje na nich uścisków i szerokich uśmiechów. Widać, że ta dwójka nadal pała do siebie uczuciem. Tyle tylko, że zamiast miłości mamy wierną przyjaźń. Oczywiście ku wielkiemu "nieszczęściu" fanów, którzy marzą o tym, by serialowa historia stała się rzeczywistością. Nawet teraz!
Jednak miłość też pojawiła się w tym "związku". Lando, choć młodszy od Seymour o 10 lat, zakochał się w serialowej partnerce już w pierwszych dniach zdjęciowych. Niestety, Jane nie odwzajemniła gorącego uczucia, chociaż przez kilka miesięcy spotykała się z Joe. Aktor poznał jej dzieci i liczył na "coś więcej".
Fani uroczej pary również mieli nadzieję na romans ze szczęśliwym zakończeniem. Stało się inaczej. Nieszczęśliwie zakochany, odrzucony aktor musiał poradzić sobie z niepowodzeniem. Udało się, choć zapewne niełatwo patrzyło mu się na Seymour, która najpierw wyszła za mąż za innego, później urodziła mu bliźnięta.
Sully dzisiaj
Joe Lando ożenił się w 1997 roku, wkrótce żona urodziła mu czworo dzieci. Jane Seymour przy każdej okazji powtarza, że Joe jest jej najlepszym przyjacielem, obejmuje go i przytula.
Piękna przyjaźń
Ich najnowsza fotka oczywiście od razu wywołała wielki entuzjazm wśród fanów aktorki. Wszyscy pamietają tę parę z małego ekranu i każdy ma nadzieję na powtórkę. Co więcej, przy jednym z poprzednich wspólnych zdjęć Seymour napisała "przywróćcie dr Quinn". Czy to niewinny żart, prawdziwy apel, a może zapowiedź spełnienia marzeń milionów fanów?
Wiemy, czego chcielibyśmy najbardziej!