Doda w trzech kreacjach w Cannes. Postawiła na gwiazodrski blask

Doda wie, jak przykuć uwagę. Poważnie podchodzi do roli producentki filmowej i pojawia się na prestiżowych wydarzeniach filmowych, w tym jednym z najważniejszych, na festiwalu w Cannes. We właściwym dla siebie stylu zadbała, by być zauważoną. Podczas gdy inne gwiazdy chwaliły się wyszukanymi kreacjami, ona wystąpiła w trzech. Zobaczcie, jakich.

Na swoim instagramie relacjonowała cały wieczór, od wyjścia z hotelu po czerwony dywan. Pochwaliła się też, że razem z mężem pozowała do zdjęć z mężem na słynnych schodach w hotelu Martinez. Zatrzymują się tam największe gwiazdy światowego kina, gdy przybywają na festiwal.

Nie da się ukryć, że umie zrobić wrażenie. Gdy paradowała w stalowej, połyskującej, seksownej kreacji naprawdę trudno było oderwać od niej wzrok. Odsłoniła sporo ciała i, jak nie trudno się domyślić, skupiła na sobie uwagę fotorerporterów.

Już na samym czerwonym dywanie we właściwym dla siebie stylu pozowała tak, by wyeksponować swoje atuty - bujny biust i zgrabne, długie nogi.

Trzeba przyznać, że wychodziło jej to znakomicie, zdecydowanie była tego wieczoru jedną z bardziej ponętnych celebrytek.

Wieczorowa kreacja, przygotowana na uroczystą premierę "Zimnej wojny", też była połyskująca i rzucająca się w oczy, ale dużo bardziej ekstrawagancka. Doda dzielnie walczyła o uwagę tłumu fotografów, skupionych jednak raczej na członkiniach tegorocznego jury, Cate Blanchett i Lei Seydoux.

Trudno się oprzeć wrażeniu, że suknia, choć efektowna, wyglądała raczej kosmicznie, a cała stylizacja nie do końca służyła wokalistce.

Na swoim Instastory wokalistka uchyliła jeszcze rąbka tajemnicy, że miała w zanadrzu jeszcze jedną kreację. Też lśniącą, ale tym razem złotą. Asymetryczna, wiązana na ramieniu sukienka znów podkreśliła jej seksapil.

Nie da się ukryć, że migotliwa Doda robiła wiele, by nie móc przejść niezauważoną. Która z jej stylizacji z Cannes podoba się wam najbardziej?