Dobrze mu na Dzikim Zachodzie
05.06.2008 04:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Znany m.in. z westernowego serialu "Deadwood"Stephen Tobolowsky ponownie założy wysokie buty i ostrogi. Aktor wystąpi w nowej produkcji studia Tarantino Productions "Death Keeps Coming", którego akcja rozgrywać się będzie na Dzikim Zachodzie.
Projekt określany jako supernatural western powstaje dla firm Tarantino Productions i KarlAdam Entertainment. Akcja filmu rozgrywać się będzie około 1880 roku. Główny bohater - tajemniczy, samotny rewolwerowiec, przemierza premierę starając się uratować Sarę, ofiarę przerażającej cygańskiej klątwy.
Tobolowsky wcieli się w "czarny charakter" opowieści.
W obsadzie znaleźli się już Chad Everett, Martin Kove i Christopher Showerman. Za kamerą staje Derek Milton, który jest również autorem scenariusza. Produkuje Tony Tarantino. Zdjęcia rozpoczną się jeszcze w tym roku i będą kręcone w Meksyku.
Tobolowsky ostatnio wystąpił w filmowej adaptacji powieści "Żona podróżnika w czasie".
