Długo nie był w stanie się zakochać. Mikołaj z "Rolnik szuka żony 4" bierze ślub
[GALERIA]
Szykuje się wielkie wydarzenie. Jeszcze do niedawna Mikołaj Korol opłakiwał swoją zmarłą żonę. Teraz, razem z narzeczoną Martą planują ślub. Para zamierza jeszcze w tym roku zorganizować ogromne wesele. Liczba zaproszonych gości robi wrażenie. Znamy szczegóły.
Wesele z przytupem
Para zaręczyła się 26 grudnia 2017 r. Mikołaj i Marta od razu zabrali się za szukanie sali weselnej. Zależy im na tym, by pobrać się jeszcze w sierpniu lub na początku września, czyli przed startem piątego sezonu "Rolnika".
- Mikołaj i Marta chcą zaprosić ponad 250 gości, podać najlepsze dania i oczywiście szampana z Winnicy Korol. Powstanie nawet specjalna seria wina dedykowanego parze młodej. Winnica Korol i pensjonat należący do rodziny niestety nie pomieszczą takiej ilości osób, a mniejsza liczba nawet nie wchodzi w grę – powiedziała w rozmowie z "Na Żywo" osoba z otoczenia pary.
Trudne chwile
Mikołaj postanowił zaangażować się w znalezienie odpowiedniej sukni ślubnej dla przyszłej panny młodej. Pomoże mu w tym córka. Magda w Siemiatyczach prowadzi sklep z ekskluzywnymi ubraniami dla kobiet, który odziedziczyła po zmarłej matce. Anna Korol zmarła nagle na zator płuc 23 grudnia 2014 r. Choć zaledwie rok po śmierci żony Mikołaj otrzymał propozycję wzięcia udziału w "Rolniku", był zmuszony odmówić. Jak tłumaczył w późniejszych wywiadach, chciał uszanować pamięć ukochanej.
Niespodziewany zwrot akcji
Kiedy winiarz wreszcie pojawił się w "Rolnik szuka żony 4", nie narzekał na brak zainteresowania płci pięknej. Mimo że rolnik przez dłuższy czas udawał, że jest zainteresowany kandydatkami na żony, ostatecznie w świątecznym odcinku pochwalił się wszystkim, że jest zaręczony z kobietą, którą poznał po programie. Mikołaj zakochał się w młodszej o 33 lata Marcie. Kobieta pochodzi z jego rodzinnych stron.
Nieocenione wsparcie
Mikołaj może liczyć na wsparcie nie tylko córki, ale również syna Michała, cenionego malarza i promotora wina.
- Tata jest bardzo szczęśliwy, a ja mu kibicuję. Różnica wieku to żaden problem, liczą się prawdziwe uczucia. Uważam, że każdy ma prawo do szczęścia, ja znalazłem je w drugim małżeństwie - powiedział syn rolnika w rozmowie z "Na Żywo". Przyszłej parze młodej życzymy dużo szczęścia.