Djoković postawił księcia w niezręcznej sytuacji. Kate zareagowała
Książę William, księżna Kate i ich najstarszy syn George nie tylko oglądali finał Wimbledonu, ale byli też jednymi z pierwszych osób, które osobiście pogratulowały zwycięzcy. Novak Djokovic dał nawet potrzymać małemu księciu imponujący puchar, co tylko przez chwilę było zabawne dla 8-latka.
11.07.2022 | aktual.: 11.07.2022 09:24
W finale Wimbledonu, który rozegrano w niedzielę 10 lipca, Novak Djoković pokonał Nicka Kyrgiosa 4:6, 6:3, 6:4, 7:6(3). Dla Serba to siódmy triumf w tej imprezie i 21. tytuł wielkoszlemowy.
Zwycięstwo Serba obserwowali z trybun członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej. Wimbledon to najstarszy i najbardziej prestiżowy turniej tenisowy na świecie, rozgrywany w dzielnicy Wielkiego Londynu od 1887 r. Po niedzielnym meczu książę William z żoną i najstarszym synem spotkali się z Djokovićem, który poświęcił im chwilę na krótką rozmowę.
Sportowiec miał ze sobą puchar, który wręczył wyraźnie onieśmielonemu George’owi. - Tylko nie upuść - zażartował jego ojciec, który następnie uciął sobie pogawędkę z Djokovićem.
George po chwili nie był już w stanie utrzymać pucharu, który w rzeczywistości jest srebrną pozłacaną repliką trofeum z 1887 r., znajdującego się w muzeum All England Club.
Choć nagroda wręczana aktualnym zwycięzcom Wimbledonu jest o 25 proc. mniejsza od oryginału, to swoje waży - ok. 4,5 kg. Nic więc dziwnego, że niespełna 9-latek zwrócił się do mamy o pomoc w dźwiganiu pucharu, podczas gdy jego tata był zajęty rozmową z tenisistą.