"Diabli nadali": Gwiazdor serialu zszokował nowym wyglądem
Kevin James, a właściwie Kevin George Knipfing, zdobył sławę dzięki roli w serialu "Diabli nadali". Ze zbędnych kilogramów zrobił swój atut. Sympatyczny grubasek podbił serca widzów. W zeszłym roku aktor powiedział dość nadwadze, zadziwiając fanów swoją nową sylwetką. Nie wytrwał jednak długo w postanowieniu... Obecnie wygląda gorzej niż kiedykolwiek! Efekt jo-jo? Oceńcie!
Nadwaga jest jego atutem?
Nadwaga jest jego atutem?
Kevin James rozpoczął karierę jako komik. Występował w wielu popularnych programach telewizyjnych, takich jak "Late Show with David Letterman" czy "The Ellen DeGeneres Show". Stacja Comedy Central umieściła go nawet na liście 100 najlepszych amerykańskich stand-upperów.
Nadwaga jest jego atutem?
James przez 11 lat rozbawiał publiczność, która chętnie kupowała bilety na jego występy. Podczas jednego z nich komik poznał Raya Romano. Znany serialowy aktor komediowy był pod wrażeniem scenicznych umiejętności Kevina. Zaproponował mu więc rolę w produkcji "Wszyscy kochają Raymonda", w której sam wcielał się w tytułowego bohatera. James skorzystał z propozycji. Pojawił się w dziewięciu odcinkach serii.
Nadwaga jest jego atutem?
Z jednego serialu komediowego szybko trafił do drugiego. Tym razem była to już główna rola w sitcomie "Diabli nadali". Amerykańska produkcja przedstawiała perypetie młodego małżeństwa, Carrie i Douga Heffernanów, którzy zmuszeni są mieszkać w jednym domu z ojcem Carrie, Arthurem Spoonerem.
Serial przypadł go gustu widzom. W sumie powstało 207 odcinków emitowanych w latach 1998-2007. James wcielił się w postać głównego bohatera, który był pracownikiem firmy kurierskiej.
Jednym z wyśmiewanych motywów serii była nadwaga Douga. Niewybredne żarty z wyglądu nie denerwowały jednak aktora, który pokazał, że ma do siebie duży dystans.
Za rolę w serialu "Diabli nadali" aktor nominowany był do nagrody Emmy.
Nadwaga jest jego atutem?
Wraz z sukcesem telewizyjnej produkcji przyszły pierwsze propozycje filmowe. Na dużym ekranie James zadebiutował w komedii romantycznej "50 pierwszych randek", w której pojawił się u boku Adama Sandlera i Drew Barrymore.
Po epizodycznym występie przyszedł czas na rolę pierwszoplanową. Kevin wraz z Willem Smithem zagrał w filmie "Hitch: Najlepszy doradca przeciętnego faceta". Komik świetnie sprawdzał się w kreacjach nierozgarniętych i nieśmiałych facetów.
Nadwaga jest jego atutem?
Jednak nie wszystkie jego występy były udane. Za rolę w komedii "Państwo młodzi: Chuck i Larry" otrzymał dwie nominacje do nagród Złotych Malin w kategoriach najgorszy aktor drugoplanowy oraz... najgorszy filmowy duet.
Jamesowi trudno było pogodzić się z druzgocącymi recenzjami. Mimo to wciąż pojawiał się na ekranie u boku Adama Sandlera...
Nadwaga jest jego atutem?
W 2011 roku aktor zaskoczył wszystkich nowym wyglądem. Szczuplejszy o dwadzieścia kilogramów z dumą prezentował swoją odmienioną sylwetkę na premierze filmu "Sekrety i grzeszki", w którym zagrał główną rolę. James wywarł piorunujące wrażenie. Okazało się, że spadek wagi spowodowany jest zdrowotnymi zaleceniami lekarzy. Aktor od zawsze miał problemy z nadwagą, jednak jego ciężar ciała zbliżył się do zagrażającej życiu granicy.
Mimo zaleceń, Kevin nie umiał wytrwać w diecie...
Nadwaga jest jego atutem?
Kevin James nie tylko wrócił do poprzedniej wagi, ale jest nawet grubszy niż wcześniej! Jak widać, efekt jo-jo nie omija nikogo, nawet hollywoodzkich gwiazd.
Z dodatkowych kilogramów aktora zadowoleni mogą być wyłącznie jego fani, którzy zapewne tęsknią za grubaskiem z serialu "Diabli nadali".