Dencia: ona wygląda jak manekin!
Dencia
None
Ma dopiero 26 lat, ale jej wygląd daleki jest od naturalności. Można nawet powiedzieć, że afrykańska gwiazda robi wszystko, by wyglądać nad wyraz nierealnie.
Pochodząca z Kamerunu Dencia, a właściwe Reprudencia N. Sonkey, w show-biznesie funkcjonuje od niedawna, ale doskonale wie, co robić, by było o niej głośno. Uwagę mediów z pewnością gwarantuje jej nietuzinkowy wygląd, wyraźnie zainspirowany Nicki Minaj i Lady Gagą.
Ekstremalnie wąska talia, kontrastująca z szerokimi biodrami, pełnymi pośladkami i dużym biustem, to jej znaki rozpoznawcze. Na dodatek piosenkarka zawsze dba o to, by niezwykłe proporcje ciała podkreślać oryginalnymi kreacjami takimi jak ten koronkowy zestaw, w którym pojawiła się na "branchu" przed galą tegorocznych nagród Grammy. Obcisłe, wysokie w stanie spodnie, "ozdobione" złotym zamkiem i równie dopasowana bluzka, odsłaniająca niewielką część brzucha, robiły swoje. Dencia przyciągała wzrok każdej napotkanej osoby. I nawet wtedy, gdy towarzyszyły jej inne gwiazdy takie jak, Kim Kardashian i Kanye West, z którymi pozowała do zdjęć, to na niej skupiała się cała uwaga.
Dencia budzi jednak emocje nie tylko z powodu swojego ekscentrycznego wizerunku. Kilka miesięcy temu głośno było o niej za sprawą kremu do wybielania skóry Whitenicious, który wypuściła na rynek. Produkt spotkał się z krytyką. Wokalistkę oskarżono o promowanie białej skóry, pojawiły się też zarzuty, że kosmetyk może mieć działanie rakotwórcze. Na głosy przeciwników Dencia odpowiedział krótko: "Tak naprawdę nigdy nie byłam bardzo ciemna, a krytykami się nie przejmuję. Dzięki nim mój biznes się kręci".
Zobaczcie, jak wygląda kameruńska artystka.
KM/AOS