Daniel Olbrychski w "Pytaniu na śniadanie". Pojawił się w TVP po ośmiu latach przerwy
Daniel Olbrychski był gościem wtorkowego wydania "Pytania na śniadanie", gdzie wspominał swoje największe role, ale i ujawnił, nad czym pracuje obecnie. Legendarny aktor nie krył jednak przede wszystkim radości z faktu, że po długiej nieobecności znów jest mile widziany w TVP. W pewnym momencie zdobył się na zaskakujący gest.
30.01.2024 15:12
Daniel Olbrychski pojawił się w studiu "Pytania na śniadanie" tuż przed godziną 10. Rozmowę o największych życiowych rolach aktora, zarówno tych na deskach teatru, jak i na szklanym ekranie, przeprowadzili gospodarze wtorkowego poranka: Klaudia Carlos i Robert El Gendy, którzy podkreślili, że to pierwsza wizyta artysty w TVP od wielu lat.
78-letni Olbrychski, który wciąż pozostaje aktywny zawodowo, opowiadał m.in. o najnowszej sztuce, nad którą pracuje. Olbrychski wcieli się w postać słynnego malarza impresjonisty, Claude'a Moneta, do którego fizycznie stara się jak najbardziej upodobnić. To waśnie w tym celu zapuścił brodę, którą pochwalił się widzom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- To malarz, który jakby powiedział Wajda, malował piórkiem flaminga, a miał wygląd takiego starego, spasionego wikinga - opowiadał z humorem o pierwowzorze swojej teatralnej postaci Olbrychski.
Daniel Olbrychski w "Pytaniu na śniadanie". Aktor nie krył radości z powrotu do TVP
W czasie kilkunastominutowej rozmowy w studiu TVP2 Daniel Olbrychski wspominał także swoją współpracę z Angeliną Jolie na planie filmu "Salt". Opowiadając o tym, jaka jest wspomniana gwiazda Hollywood, w pewnym momencie przerwał swoją wypowiedź i nieoczekiwanie zwrócił się do operatorów.
- Chcę pomachać kamerzystom. Nie widzieliśmy się osiem lat, ale mam nadzieję, że teraz będziemy się widywali częściej - powiedział uradowany aktor, zwracając się do być może znajomych pracowników TVP, których rozpoznał za kamerą.
Z podobnym entuzjazmem na powrót Olbrychskiego do publicznej stacji zareagowała także część internautów komentujących jego wizytę w programie TVP2 na facebookowym profilu "Pytania na śniadanie".
"Wspaniała rozmowa, można by słuchać i słuchać", "Wreszcie wraca inteligentna kultura, tak trzymać, brawo Zespół PNŚ" - pisali niektórzy, choć jak wiadomo, nie wszystkim podobają się ostatnie, radykalne zmiany w programie.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.