"Dancing with The Stars. Taniec z gwiazdami": Robert Wabich i Hanna Żudziewicz zwycięzcami szóstej edycji!
Pokonali faworyzowanych od pierwszego odcinka Olgę Kalicką i Rafała Maseraka
Szósta polsatowska edycja Dancing with The Stars. Tańca z gwiazdami dobiegła wczoraj końca. Wzięło w niej udział 11 par, z których do finału doszli faworyzowani od pierwszego odcinka Olga Kalicka i Rafał Maserak oraz nazywany "czarnym koniem" Robert Wabich w parze z Hanną Żudziewicz, dla której był to pierwszy finał w karierze. Maserak ma już na koncie dwie Kryształowe Kule, obydwie zdobyte w TVN - z Anną Muchą i Julią Kamińską.
Jak do tej pory w Polsacie nie udało mu się wygrać, a na kolejną szansę będzie musiał czekać do wiosny.
*Zobacz także: "Taniec z gwiazdami": jak wyglądają kulisy pracy Pauliny Sykut-Jeżyny? *
Olga Kalicka i Rafał Maserak, walc wiedeński
W pierwszej rundzie pary wykonywały taniec, który wybrali dla nich przeciwnicy. Hanna Żudziewcz *i *Robert Wabich wybrali dla Olgi Kalickiej i Rafała Maseraka walca wiedeńskiego tłumacząc, że chcieliby, żeby konkurenci sprawdzili się w nieco bardziej klasycznej odsłonie.
Dzisiaj jest to finał marzeń, bo spotyka się najlepiej tańcząca gwiazda kobieta z najlepiej tańczącą gwiazdą-mężczyzną. Skąd w tym małym, delikatnym ciałku tyle energii? - zachwycała się Iwona Pavlović. Oleńko, ponieważ tyle cudownych słów pod twoim adresem pada chciałam pochwalić profesora Rafała, który potrafi ze swoimi uczennicami zrobić cuda - dodała Beata Tyszkiewicz.
Występ został oceniony na 39 punktów (Pavlović dała 10, Grabowski 10, Tyszkiewicz 10, Malitowski 9).
Robert Wabich i Hanna Żudziewicz, rumba
Olga Kalicka i Rafał Maserak wybrali dla Roberta Wabicha i Hanny Żudziewicz zmysłową rumbę. Chociaż było kilka technicznych niedociągnięć, wszyscy sędziowie chwalili jego unikalny styl.
Robert, tak sobie myślę, czy technicznie to było idealne, na pewno nie, ale my tancerze wiemy, że technika gdzieś przemija, a zostaje styl, a ty masz swój własny styl, swój sposób na to. Bardzo się cieszę, że jesteście w tym finale - mówił Michał Malitowski.
I na nic całe wymyślanie perfidne rumby, bo poszło wam znakomicie! - zachwycała się Tyszkiewicz. Pięknie tańczyliście, a Hania patrzyła na pana tak… Jak ona na pana patrzyła! - dodał Andrzej Grabowski. Komplementów nie szczędziła również Iwona: Tańcząca kobieta wygląda pięknie, mężczyzna też, a tańczący Robert Wabich to jest po prostu cud!
Występ oceniony został na 38 punków (Pavlović 9, Grabowski 10, Tyszkiewicz 10, Malitowski 9).
Olga Kalicka i Rafał Maserak, freestyle
W drugiej rundzie przyszedł czas na freestyle. Najpierw na parkiecie pojawili się Olga z Rafałem, a ich pokaz bardzo przypadł jurorom do gustu.
Kontrola ruchu, płynność twojego ciała, kontakt z partnerem, świadomość przestrzeni, to nie był wykon zwykły, to był wyczyn - zachwycał się Malitowski. Uwielbiam takie momenty, kiedy zatyka mi gardło. Działacie na moje emocje. Pokazaliście dobro - dodała Iwona. Piękny taniec, piękna historia opowiedziana - wtórował jej Grabowski.
Oceniono ich na* 40 punktów*.
Robert Wabich, Hanna Żudziewicz, freestyle
Freestyle Roberta i Hani był dużo bardziej klasyczny i stonowany, oparty na tańcach standardowych do muzyki z lat 30., jednak również zebrał bardzo przychylne oceny.
Bardzo trudno jest oceniać, dlatego że jeden taniec i jeden utwór jest tak dalece inny od drugiego. Z wielką przyjemnością zjadłam taką melbę - tłumaczyła w swoim stylu Tyszkiewicz. To było idealne show dla ciebie. Cała plejada twoich aktorskich umiejętności. To był cały Robert Wabich!
Podobnie jak konkurenci, otrzymali 40 punktów.
Olga Kalicka i Rafał Maserak, tango
Ostatnim tańcem Olgi i Rafała w programie było tango do instrumentalnej wersji hitu Lady Gagi i Beyonce, Telephone. Iwona była bardzo wzruszona, a ich pokaz nazwała "tańcem całej edycji".
To nie tylko wasz taniec, ja uważam, że to jest taniec edycji, całej. Uchwyciliście w tym pokazie taką niepowtarzalną wartość, pamięć, która na lata tu pozostanie - zachwycała się. To co mi się najbardziej podobało, to wasz związek z muzyką - dodał nie mniej oczarowany Malitowski. Kochanie, jesteś do tego stworzona, gratuluję!
Olga i Rafał ponownie zdobyli 40 punktów.
Robert Wabich i Hanna Żudziewicz, walc angielski
*Ostatnim tańcem Roberta i Hani był ich ulubiony *walc angielski.
To jak teraz tańczy Robert, wielkie brawa dla ciebie. Mamy wielki problem, bo Olga nas pobudza, a ty nas uspokajasz. Całe szczęście, że nie mam telefonu przy sobie - wyznał Malitowski. Nasze są tylko sugestie, ale jak miałam okazję przez chwilę z panem porozmawiać, to poczułam, że jest pan taki uspokojony, miło było popatrzeć - dodała Tyszkiewicz. Tak szlachetnie, tak normalnie, bez nadęcia, ja to kupuję - podsumowała Pavlović.
Dostali 40 punktów.
"Różnica głosów wyniosła "niespełna 1%"...
Gośćmi specjalnymi finału byli zwycięzcy poprzedniej edycji, Anna Karczmarczyk i Jacek Jeschke. Swój pokaz miał także Malitowski z żoną oraz wszyscy uczestnicy mijającego sezonu. Jak informowano w trakcie trwania programu, obie pary szły łeb w łeb - chociaż na początku prowadzili Kalicka z Maserakiem, później szanse zaczęły się wyrównywać.
Tuż przed ogłoszeniem wyników Krzysztof Ibisz zapewniał, że "różnica głosów wyniosła "niespełna 1%"... Zwycięzcami szóstej edycji zostali Robert Wabich i Hanna Żudziewicz.
Zgadzacie się z tym werdyktem? Komu kibicowaliście?