Wybrała inną drogę
Tuż po wyemitowaniu wszystkich odcinków "Daleko od szosy" niemal od razu okrzyknięto ją jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Jednak mimo tego, że grała później przez kilka lat w łódzkich i warszawskich teatrach, to w połowie lat 90. odeszła z zawodu, by poświęcić się karierze naukowej.
Dziś Irena Szewczyk jest profesorem nadzwyczajnym i wykłada w katedrze Pedagogiki Przedszkolnej i Wczesnoszkolnej Uniwersytetu Łódzkiego m.in. emisję głosu. Studenci przyznają, że bardzo ją lubią. Aktorka pracuje na uczelni wraz ze swoim dorosłym już synem Michałem Kowalewskim i nadal unika mediów, jak ognia. Być może w przyszłości skusi się jednak na wywiad podsumowujący jej dotychczasowe, zawodowe osiągnięcia?