"Daleko od noszy": Justyna Ekert - tajemnicza była dziewczyna Kuby Wojewódzkiego

Gdy okazało się, że sympatia Wojewódzkiego sama związana jest z telewizją, wiele osób było bardzo zaskoczonych. Mało kto kojarzył ją z ekranów. A przecież nie była wówczas debiutancką.

Zanim dołączyła do obsady "Daleko od noszy", wystąpiła innych popularnych serialach. Zagrała w dwóch odcinkach "Świętej wojny", a także wcieliła się w Rachel Białystok w komediowej serii "Synowie".

Pierwszą dużą telewizyjną rolę otrzymała w hicie Polsatu o zwariowanych lekarzach.

W "Daleko od noszy" wcieliła się w Martynę. Wraz z Magdą, śliczną blondynką, tworzyły na ekranie zgrany duet. Te piękne pielęgniarki były obiektem pożądania męskiej części personelu.

Niestety, w przypadku obu pań, uroda nie szła w parze z inteligencją. Zamiast pracować, w ramach obowiązków zawodowych cały czas omawiały problemy natury damsko-męskiej. Dla Magdy Martyna była nie tylko przyjaciółką, ale i powierniczką jej niezwykle skomplikowanych relacji z mężczyznami.

Do zajmowania się pacjentami raczej ciężko było je skłonić. Nic dziwnego, w końcu plotkując nie miały na nic innego czasu.

Ekert zapisała na swoim koncie odważny występ w spektaklu dyplomowym "Toaleta damska". Produkcję, w reżyserii Magdaleny Łazarkiewicz i Elżbiety Słobody, zrealizowano w 2010 roku. Na ekranie aktorce partnerowała m.in. znana z "M jak miłość" Joanna Majstrak.

Była partnerka Wojewódzkiego pokazała się w seksownej bieliźnie, prezentując swoje wdzięki. Widać było, że nie krępuje się odkryć więcej ciała. I trudno się dziwić, bo może poszczycić się idealną figurą.

Jeszcze w tym samym roku wystąpiła także w etiudzie "Szekspir w fortach".

O aktorce zrobiło się głośno w 2011 roku za sprawą związku z showmanem stacji TVN. Para była nierozłączna. Razem pojawiali się głównie na spektaklach wystawianych na stołecznych scenach. Widziano ich chociażby podczas premiery "Dzienników" w Teatrze Imka czy spektaklu "Seks polski" w Teatrze Buffo. Za każdym razem zachowywali dystans wobec siebie i nie obdarowywali się czułościami, żeby nie skupiać na sobie uwagi.

Prasa brukowa i portale plotkarskie nie zostawiły na Ekert suchej nitki. Mówiło się, że ta chce wykorzystać Wojewódzkiego do promocji własnej osoby. A w tym pomóc jej miało medialne zamieszanie wokół relacji z telewizyjną gwiazdą.

Chociaż związek nie przetrwał próby czasu, od razu nie zapomniano o ślicznej partnerce Kuby.

Na jaw wyszły mniej znane fakty z życia aktorki. Okazało się, że Ekert to w rzeczywistości jej artystyczny pseudonim.

- Pochodzi z Ostrołęki. W naszym mieście znana jest bardziej pod nazwiskiem Pyzak. (...) Justyna to siostra DJ-a Rafała Pyzlaka. Uczęszczała do SP 7, potem do II LO. Po ukończeniu liceum wyjechała do Warszawy - donosił "Tygodnik Ostrołęcki".

Szybko okazało się, że zamieszanie wokół jej osoby nie przełożyło się na kolejne role, a sama zainteresowana zniknęła z ekranów.