Wojciech Cejrowski: Stopy nie na pokaz
Ada Romanowska, popularna polska blogerka, zadała kiedyś Wojciechowi Cejrowskiemu zestaw "bosych" pytań. Okazało się, że brak obuwia jest dla podróżnika rzeczą wręcz filozoficzną.
- Wojtek Cejrowski - bosonogi często i w kwiaciastych koszulach - wzrok przyciąga - zaczęła rozmowę blogerka.
- Nie prezentuję się na pokaz. To co państwo oglądają w TV, to ten sam Cejrowski, którego oglądają moi domownicy. Moja sztuczka polega na tym, że nigdy nie kreowałem sztucznego wizerunku z elementów na pokaz. Nie wszystko państwu pokazuję, ale to, co pokazuję, jest zawsze autentyczne.
Skłonność do kiczowatej pstrokacizny miałem od dziecka. Kolorowe mam nie tylko koszule, także ściany w domu i biurze, także samochód...
Boso chodzę po domu i po telewizji. Nie widzę powodu, by na siłę coś zmieniać tylko dlatego, że włączono kamery.