Tak dziś wygląda
Kiedy "Czterej pancerni i pies" zeszli z anteny, Press wrócił do teatru i wcale nie był zasypywany propozycjami ról filmowych czy telewizyjnych. Później przez pewien czas mieszkał z żoną i dwójką dzieci w Paryżu, a gdy postanowił wrócić do Polski, rodzina została za granicą. Żona chciała, żeby dzieci skończyły tam szkołę, co w praktyce doprowadziło do kilkuletniej rozłąki małżonków. W 1991 r. Press znowu poleciał do Francji i po dziewięciu miesiącach wrócił z Renatą do Polski.
Dzieci Pressów zostały z mieszkającą w Paryżu babcią. Syn Grzegorz jest wziętym fotografem po paryskiej uczelni, mieszka w Polsce i ma 16-letniego syna z aktorką Magdaleną Czerwińską. Córka Tania urządziła się we Francji i pracuje w szkole filmowej La Femis. Z kolei Włodzimierz i Renata Pressowie uważają się za "szczęśliwych staruszków", mieszkających razem w bloku na warszawskich Stegnach
- Z tej przygody nic dla mnie z zawodowego punktu widzenia nie wynikło. Za to prywatnie "Pancerni" dali mi coś bezcennego: miłość, dom, rodzinę - opowiadał magazynowi "Retro" Włodzimierz Press, który ostatnio zagrał w filmach "Czarna owca" i "Pod wiatr".