"Czas honoru": Sonia Bohosiewicz jak nastolatka!

Ostatnio serialowa gwiazda zaprezentowała się w krótkiej białej sukience. Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki, która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. A jak wam się podoba w takim wydaniu?

Niczym się nie przejmuje
Źródło zdjęć: © ONS.pl

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© ONS.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia. - Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!". Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience. Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki,
która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów. A jak wam się podoba w takim wydaniu? KJ/AOS

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© newspix.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia. - Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!". Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience. Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki,
która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów. A jak wam się podoba w takim wydaniu? KJ/AOS

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© ONS.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia.

- Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!".

Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience.

Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki, która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów.

A jak wam się podoba w takim wydaniu?

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© ONS.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia.

- Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!".

Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience.

Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki, która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów.

A jak wam się podoba w takim wydaniu?

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© newspix.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia.

- Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!".

Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience.

Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki, która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów.

A jak wam się podoba w takim wydaniu?

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© ONS.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia.

- Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!".

Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience.

Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki, która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów.

A jak wam się podoba w takim wydaniu?

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© newspix.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia.

- Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!".

Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience.

Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki, która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów.

A jak wam się podoba w takim wydaniu?

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© ONS.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia.

- Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!".

Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience.

Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki, która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów.

A jak wam się podoba w takim wydaniu?

/ 9Niczym się nie przejmuje

Obraz
© ONS.pl

Gra w filmach i serialach, a ról dla niej nie brakuje. Chociaż wiele jej koleżanek po fachu nie ma tyle szczęścia, Sonia Bohosiewicz nie może narzekać na nadmiar wolnego czasu. 38-latka zdaje sobie sprawę, że młodsza już nie będzie. Nie przejmuje się więc niczym, tylko walczy o kolejne zawodowe propozycje. Na przekór wszystkim udowadnia, że metryka w show-biznesie nie ma znaczenia.

- Teraz jestem w bardzo dobrym wieku. Oczywiście jeżeli mówimy o tak zwanych komediach romantycznych, to rzeczywiście jest to dość trudny moment, bo albo potrzebują 24-letniej Żmudy Trzebiatowskiej, żeby biegła po rynku w Krakowie, albo już pani Tyszkiewicz, która będzie ćmiła papierosa w jakiejś krakowskiej kamienicy i przyjmowała Adamczyka - żartowała jakiś czas temu w wywiadzie dla dwutygodnika "Viva!".

Ostatnio gwiazda "Czasu honoru" zasiadła w jury Europejskich Zawodów Baristów w Warszawie. Podczas show zaprezentowała się w krótkiej białej sukience.

Niektórzy mogliby zarzucić, że ta kreacja była zbyt infantylna dla aktorki, która już od dawna nie wciela się w postaci nastolatek. Sama zainteresowana nie ma jednak zamiaru słuchać głosów malkontentów.

A jak wam się podoba w takim wydaniu?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta