Czarnobyl: Rosyjscy komuniści chcą zakazać emisji serialu

"Czarnobyl" cieszy się uznaniem wielu widzów, jednak nie wszyscy podzielają ten entuzjazm. Rosyjska partia komunistyczna domaga się zakazu emisji serialu.

"Czarnobyl" opowiada o awarii elektrowni atomowej w tytułowym mieście na Ukrainie, do której doszło 26 kwietnia 1986 r. Tym razem rosyjska partia komunistyczna Komuniści Rosji ma poważne zastrzeżenia wobec serialu i domaga się zakazania emisji "Czarnobyla". Dodatkowo chcą złożyć pozew przeciwko twórcy serii Craigowi Mazinowi.

Członek partii Siergiej Malinkowicz wydał specjalne oświadczenie, w którym stwierdza, że serial zmienia tragedię w przedmiot ideologicznej manipulacji.

"Serial telewizyjny o dramatycznych wydarzeniach z kwietnia 1986 r. jest ideologicznym narzędziem mającym na celu zniesławienie i demonizowanie wizerunku radzieckiego rządu i narodu radzieckiego. Motywacja, działania bohaterów, porządek relacji w instytucjach i kolektywach, klimat moralny w społeczeństwie sowieckim są absolutnym kłamstwem" - czytamy w oświadczeniu.

Komuniści Rosji poprosili także rosyjskiego regulatora telewizyjnego Roskomnadzor o zablokowaniu serialu na terenie kraju. Finalnie okazało się, że produkcja cieszy się ogromną popularnością w państwie, również wśród polityków.

"Czarnobyl" to pięcioodcinkowy miniserial produkcji brytyjsko-amerykańskiej stworzony przez Craiga Mazina i wyreżyserowany przez Johana Rencka. Serial przedstawia fabularyzowaną historię katastrofy elektrowni jądrowej w Czarnobylu.

Emisja pierwszego odcinka odbyła się 7 maja. W tym roku w kwietniu miała miejsce 33. rocznica wybuchu w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. W serialu HBO przedstawiono fabularną wersję tej katastrofy. W rolach głównych zagrali Jared Harris, Stellan Skarsgård oraz Emily Watson.