Courtney Stodden walczy o los zwierząt w przykuwającym uwagę stroju pasterki owiec
Kreacja ledwo pomieściła jej bujny biust
None
Courtney Stodden nie daje o sobie zapomnieć. Co rusz wymyśla żenujące sesje zdjęciowe, które zazwyczaj są ustawkami. Tym razem jednak postanowiła wykorzystać swoją popularność i znajomość z fotoreporterami w szczytnym celu. Celebrytka, tak jak Joanna Krupa, zdecydowała się zawalczyć o prawa zwierząt. Zrobiła to oczywiście w nietypowy sposób, czyli pozując na ulicy w przykuwającym uwagę stroju pasterki owiec.
21-latka jak zawsze pokazała się fotografom od swojej "najlepszej", czyli silikonowej strony. Pierwsze skrzypce grały jej monstrualne piersi, które ścisnęła skąpą sukienką. Blond seksbomba dzielnie dźwigała ich ciężar, zalotnie uśmiechając się do obiektywów aparatów.
Co ciekawe, zupełnie nie przejęła się tym, że w pewnym momencie obcisła kreacja niemal zsunęła się jej z biustu. Stałym punktem jej wszystkich stylizacji są niebotycznie wysokie szpilki i ponętne pończochy, z których tym razem również nie potrafiła zrezygnować. Przekonująca kampania na rzecz zwierząt?
Zobacz także: #gwiazdy: Grycanka powiększyła biust?
AR