Jego córka zdobyła się na szczerość. Opowiedziała o dzieciństwie

Adama Małysza nie trzeba przedstawiać. Czterokrotny olimpijczyk i zdobywca sześciu medali mistrzostw świata jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych sportowców w Polsce. Kariera gwiazdora była naprawdę udana. Jednak mistrz świata odnosił sukcesy kosztem życia rodzinnego.

Skoczek był wirtualnym gościem popularnego programu. Zanim jednak się pojawił, "Dzień dobry TVN" wyemitował specjalny materiał na temat sportowca. Córka Adama Małysza i jego żona opowiedziały o jego początkach kariery. Okazuje się, że gdy córka była mała, nie poznawała swojego ojca.

Okazało się, że czteroletnia Karolina, córka Adama Małysza, nie poznawała taty, kiedy wracał do domu. Bardzo przeżywała jego popularność. - Było mi ciężko z tym, że wszyscy zaczepiają tatę. Bałam się też go, bo go nie widywałam - wyznała dziewczyna. Trochę lepiej z karierą sportowca radziła sobie jego żona Izabela. - Adam rozdawał autografy przez dwie godziny, a ja robiłam zakupy - wyznała.

Jednak z biegiem czasu kobiety przywykły do takiego stylu życia. Rozdawanie autografów stało się niejako normą. Mimo rozpoznawalności Małyszowie nie są zbyt aktywni w mediach społecznościowych - zależy im na prywatności. Wiadomo natomiast, że ich rodzina niebawem się powiększy. 24-letnia Karolina spodziewa się dziecka.

Zobacz także: Adam Małysz o tym, jak potraktowano lekarza kadry. "Szpital jeszcze zatęskni za doktorem Winiarskim"