Co słychać u Piotra Lato? Pamiętacie go z pierwszej edycji "Big Brothera"
Miły, bezpretensjonalny chłopak z gitarą. Nic dziwnego, że ekspresowo zyskał sympatię widzów pierwszego reality show w Polsce. Jednak jego brak celebryckiego zacięcia i determinacji, by odnieść sukces, sprawił, że Piotrek przepadł bez wieści. Ale właśnie powraca!
Co słychać u Piotra Lato? Pamiętacie go z pierwszej edycji "Big Brothera"
Z programu "Big Brother" wyleciał przez złamanie regulaminu: wyznał jednemu z uczestników, na kogo głosował w eliminacjach. 20 lat temu, gdy show oglądały miliony Polaków, była to jedna z najgłośniejszych telewizyjnych afer.
Jednak sympatyczny i cichy Picia (bo tak nazywano Lato) pogubił się w show-biznesowym światku nie odnosząc sukcesów w muzyce, o czym marzył.
Nieudane próby
Piotr Lato brał udział w "Idolu", później szukał szczęścia w "The Voice of Poland", występował w "Dzień Dobry TVN", jednak każda próba powrotu do show-biznesu szybko kończyła się niepowodzeniem. Piotr jest rozpoznawalny jako Picia z "Big Brothera" ale nie udało mu się wybić jako twórcy. Jednak już niebawem może się to zmienić.
Pierwsza płyta!
Teraz, po niemal 20 latach starań, Piotr Lato spełnił swoje muzyczne marzenie - jego debiutancki album "Dust Bowl Desert Night Fantasies" ujrzał światło dzienne, zaś oficjalna premiera krążka odbędzie się 28 maja 2021 roku za pośrednictwem portali streamingowych.
Piotr Lato dziś
- Jak skomentować coś, o czym marzyło się, do czego dążyło przez niemal 20 lat? Cóż, to nie jest płyta rozrywkowa. To zdecydowanie płyta nocna, hołd złożony nocy i tej pięknej wolnej od nadmiaru cywilizacji przestrzeni - przekonuje muzyk.
Muzyczny debiut Piotra Lato wydany został po części w wyniku zakończonej sukcesem akcji crowdfundingowej i bez wątpienia stanowi dowód na to, że marzenia faktycznie się spełniają.
Muzyczne inspiracje
Do muzycznych inspiracji Piotra zaliczyć można gatunki muzyki gitarowej: blues, grunge i rock, ale też folk i alternatywę. Inspirują go rozmaici wokaliści nurtów popularnych i offowych tacy jak Chris Cornell, Eddie Vedder, Robert Plant, Jim Morrison czy Scott Weiland.
Piotr Lato "Dust Bowl Desert Night Fantasies"
Jak czytamy w materiale promocyjnym, "album mocno emanuje melancholią, tęsknotą, przestrzenią. Bywa zarówno ekstremalnie intymnie jak i drapieżnie. Przeważają klimaty akustyczne zabarwione brudnymi, wibrującymi, ciepłymi barwami gitar elektrycznych, instrumentów towarzyszących (sitar, harmonijka) oraz wokalnymi osobistościami na featuringu".
Tęskniliście za Piotrem? Sięgniecie po jego płytę?