Co się dzieje z Kasią Cerekwicką? Skończyła właśnie 34 lata
None
Ostatnią płytę wydała 4 lata temu
Pod koniec 2012 roku fani zapomnianej nieco Kasi Cerekwickiej odetchnęli z ulgą. W sieci pojawiła się informacja, że artystka nie tylko nie rezygnuje z show-biznesu, ale przygotowuje się do nagrania kolejnej płyty.
Przypomnijmy, że jej ostatni album "Fe-male" ukazał się 31 maja 2010 roku. Na krążku znalazło się wtedy 11 utworów w stylistyce z pogranicza popu i R&B - od dynamicznych tanecznych numerów, po romantyczne ballady. Wydawnictwo było promowane przez kawałek "Wszystko, czego chcę od Ciebie".
Cerekwicka co jakiś czas pojawia się na przeróżnych imprezach i koncertach, jednak płyty na sklepowych półkach jak nie było, tak nie ma. Właśnie skończyła 34 lata! Co się z nią dzieje?
Liczne pytania fanów
W październiku 2013 roku wokalistka postanowiła wytłumaczyć się fanom z przeciągającej się przerwy. Udzieliła wtedy wywiadu, w którym opowiedziała, czym zajmowała się przez ostatnie miesiące.
Okazuje się, że wokalistka postanowiła skupić się na... sobie. - Jak parę lat jest się w trasie, traci się formę. Ja potrzebowałam trochę odpocząć i zająć się swoimi sprawami - tłumaczyła w rozmowie z "e-vive".
Cerekwicka skończyła w tym czasie studia, pojechała na wakacje i jak sama twierdzi, pozbierała myśli. Nie ukrywała także, że szuka cały czas osób do zrealizowania swoich pomysłów na nową płytę.
- Chciałabym, żeby ten krążek po dłuższej przerwie, był taki jaki fani po oczekują. Naprawdę dopracowany i dopieszczony - tłumaczy.
Nowych informacji brak
Podobno piosenkarka ma już gotowych 12 utworów na najnowszy album, jednak próżno szukać informacji, kiedy możemy spodziewać się choćby jednego fragmentu. W wywiadach zapewnia, że lada miesiąc ukażą się pierwsze efekty jej pracy.
Jedynym źródłem najnowszych faktów o wokalistce jest jej profil na Facebooku. Codziennie ponad 11 tysięcy fanów czeka na strzępek informacji. Zamiast nowych kawałków, możemy się jednak dowiedzieć na przykład, że Cerekwicka przebywa właśnie w Nowym Jorku. Czyżby tam znalazła odpowiednie miejsce do realizacji swoich muzycznych planów?
Popularność ją zmęczyła?
Co ciekawe, wokalistka wspominała ostatnio, że bardzo docenia prywatność i brak medialnego szumu wokół niej.
- Ostatnimi czasu czuje się jak normalny człowiek, jeżdżę na rowerze, wychodzę na plażę. Człowiek potrzebuje czasami odpocząć - tłumaczy Cerekwicka. - Cieszę się, że nikt nie gania za mną z aparatem - dodaje.
Czyżby brak presji wywieranej na ogół przez wytwórnie rozleniwił gwiazdę? Kiedy wreszcie zdecyduje się ujawnić szczegóły długo zapowiadanej płyty?
Ile to jeszcze potrwa?
Jedynym znakiem, że piosenkarka nadal nie zakończyła kariery muzycznej są pojedyncze zdjęcia ze studia nagraniowego oraz koncerty, które raz na jakiś czas pojawiają się w jej kalendarzu.
Czyżby szykowała dla fanów prawdziwą niespodziankę? Kiedy wreszcie poznamy pierwsze efekty?