Co się dzieje z Anną Przybylską?

W najnowszym wywiadzie aktorka wspomina, że pogodziła się z Bogiem i nie robi już dalekosiężnych planów. Wyznania gwiazdy "Złotopolskich" odczytywać można jako pewnego rodzaju rozliczenie z życiem. Czy fani słusznie się o nią martwią?

Smutna i zadumana
Źródło zdjęć: © Kadr z programu

/ 10''Chciałabym wyjść z tej sytuacji. (...) Jeszcze trochę pożyć. Bardzo głęboko wierzę, że mi się to uda''

Obraz
© AFP

Kilka miesięcy temu Anna Przybylska zniknęła z mediów. Nikt nie przypuszczał wówczas, że aktorka zmaga się z ciężką chorobą. Wiadomość, że walczy z nowotworem była dla wszystkich szokiem. Sama zainteresowana nie komentowała sensacyjnych doniesień na swój temat. W ten sposób otworzyła pole do spekulacji, których liczba z każdym dniem rosła. Kolorowa prasa prześcigała się w domysłach. Mówiło się, że gwiazda poddała się dwóm operacjom, bo pierwszy zabieg usunięcia guza trzustki nie wystarczył. Rozpisywano się na temat chemioterapii, której poddawana jest chora. W końcu po tygodniach niedomówień Przybylska wyznała, że czuje się dobrze i że jest pod opieką wspaniałych specjalistów. Od tego czasu Anna znów jakby zapadła się pod ziemię. Ostatnie zachowanie aktorki może jednak budzić pewien niepokój. Na aktualnych zdjęciach zamieszczanych przez nią na profilu społecznościowym zauważyć można, że bardzo schudła. Wciąż unika publicznych wystąpień. Nie pojawiła się nawet na gali wręczenia statuetek "Viva!
Najpiękniejsi", której została laureatką. W najnowszym wywiadzie wspomina m.in., że pogodziła się z Bogiem i nie robi już dalekosiężnych planów. Wyznania gwiazdy *"Złotopolskich"
odczytywać można jako pewnego rodzaju rozliczenie z życiem. Czy fani słusznie się o nią martwią? KJ/AOS*

/ 10To był dla niej czas próby

Obraz
© AFP

Odkąd u aktorki rozpoczęły się problemy ze zdrowiem, unikała oficjalnych wyjść i ograniczała zawodowe zobowiązania do minimum. Zdecydowała się pójść na zawodowy urlop. Jak przyznaje, ostatnio tyle przeżyła, że czuje się jak na emeryturze.

Aktorka wciąż nie chce mówić o chorobie. Zdradza jednak, że ostatnie miesiące były wyjątkowo ciężkie.

- Dla mnie to był naprawdę trudny rok, w którym czas liczył się podwójnie. Wydaje mi się, że to było już bardzo dawno temu, w jakimś innym życiu - wyznała na łamach dwutygodnika "Vivy".

/ 10Przewartościowała swoje życie?

Obraz
© Instagram Anny Przybylskiej

Przybylska przeszła dużą metamorfozę. I nie chodzi tu jedynie o zmianę koloru włosów. Jak twierdzi, przez ostatnich kilka miesięcy zmieniła się. Zrozumiała, że musi pogodzić się z pewnymi rzeczami.

W rozmowie na łamach "Vivy" wróciła do czasów młodości. Wyznała, że kiedyś popełniła wiele błędów, z których teraz wyrosła.

Nie przywiązuje już takiej uwagi do tego, jak się prezentuje.

- Zarabiam wyglądem, więc muszę dbać o niego. Ale w mojej sytuacji zdrowotnej dzisiaj naprawdę wygląd ma o wiele mniejsze znaczenie.

/ 10Liczy się tu i teraz

Obraz
© Instagram Anny Przybylskiej

Aktorka zmieniła swoje priorytety. Najważniejsze jest dla niej teraz zdrowie. Jeżeli ono będzie dopisywać, wszystko inne będzie się układać.

- Już teraz rozumiem, co to znaczy naprawdę cieszyć się każdą chwilą. Doceniam każdą minutę. (...) Ktoś, kto nie otarł się o pewne ostateczne sprawy, pomyśli, że mówię głupoty - zapewniała w wywiadzie dla "Vivy".

Gwiazda swoje słowa wprowadza w czyny. Nie robi już wielkich planów i stara się myśleć krótkoterminowo. Nie chce za bardzo wybiegać w przyszłość.

/ 10Móc zatrzymać czas

Obraz
© Instagram Anny Przybylskiej

Przybylska nie porzuca jednak wszystkich marzeń. Chciałaby zagrać nietypową dla siebie rolę. Ma dosyć bycia kojarzoną z ekranową seksbombą. Ma nadzieję, że w końcu się to zmieni.

Praca to jednak dodatek, dla niej liczy się zupełnie co innego.

- Najbardziej chciałabym wyjść z tej sytuacji, w jakiej się teraz znajduję, i móc funkcjonować tak, jak funkcjonowałam do tej pory. Jeszcze trochę pożyć. Bardzo głęboko wierzę, że mi się uda.

/ 10Pojednała się z Bogiem

Obraz
© Instagram Anny Przybylskiej

Okazuje się, że Anna na nowo odkryła nie tylko siebie. Siły do codziennej walki zaczęła szukać w wierze.

- Wyspowiadałam się pierwszy raz od 13 lat. Teraz znowu kumpluję się z Panem Bogiem, chodzimy co niedziela na kawę. Bardzo dobrze mi z tą przyjaźnią, lecz nie narzucam nikomu mojej wiary, nie manifestuję jej i nie zmuszam innych, aby razem ze mną na tę niedzielną kawę chodzili. Ale uwierz mi, że po tych spotkaniach jest mi naprawdę o wiele lżej. I myślę, że dostałam swoją lekcję od Niego w jakimś celu. Po coś - przekonuje.

/ 10Nie wytrzymała

Obraz
© Kadr z programu

Chociaż aktorka zapewnia, że stara się nie ściągać złej energii, wyruszyła na wojnę z paparazzi. Przybylska miała dość bycia nękaną w prywatnych sytuacjach przez natrętnych fotoreporterów. Chciała za wszelką cenę chronić swoją rodzinę. O swoim problemie mówiła w programie Tomasza Lisa.

- Ta cała sytuacja, awantura czy wojna została rozpoczęta przez same media. Tego roku w wakacje przebywałam na terenie Akademii Medycznej w Gdańsku. Ktoś "życzliwy" udzielił mediom informacji, że usunięto mi guza trzustki. Mądrzy lekarze, którzy operowali mnie, wiedzieli, do jakiej sytuacji może dojść, więc sama dokumentacja została opatrzona klauzulą poufności. W związku z sytuacją rozpętała się ogólnopolska akcja. Miałam poczucie, że grzebie mi się w trzewiach - żaliła się na wizji.

/ 10Zniknęła z dnia na dzień

Obraz
© Instagram Anny Przybylskiej

Udział w programie telewizyjnej Dwójki był jej ostatnim publicznym występem. Od tego czasu o tym, co się dzieje z aktorką, mogliśmy dowiedzieć się jedynie ze zdjęć zamieszczanych przez nią w internecie.

Wrzawa wokół jej osoby ucichła. Przybylska unikała mediów przez wiele tygodni. Nie pojawiła się nawet na premierze filmu "Bilet na Księżyc", w którym zagrała jedną z głównych ról.

- Teraz nie powinnam podróżować, forsować się, przebywać w dużych skupiskach ludzi - usprawiedliwiała się.

/ 10Smutna i zadumana

Obraz
© Kadr z programu

Czy z tych samych powodów nie pojawiła się na gali "Viva! Najpiękniejsi"? Jej nieobecność była dużym zaskoczeniem. Chyba pierwszy raz w historii imprezy zdarzyło się, że jeden z laureatów nie pojawił się, by osobiście odebrać nagrodę.

Telewidzowie i przybyli na uroczystość goście mogli zobaczyć jedynie krótki film wyświetlony na telebimie, w którym gwiazda podziękowała za wyróżnienie. Wyraźnie przygnębiona aktorka nie wyglądała jakby cieszyła się z nagrody. Wydawało się wręcz, że nie czuje się najlepiej.

Zawsze uśmiechnięta i pełna życia, tym razem nie przypominała samej siebie.

10 / 10Fani są zaniepokojeni

Obraz
© Instagram Anny Przybylskiej

O tym, że aktorka jest w coraz gorszej formie, potwierdzać mogą jej ostatnie zdjęcia. Wielu fanów była przerażonych, gdy zobaczyło swoją ulubienicę z zapadniętymi kośćmi policzkowymi.

Czy wychudzona sylwetka Przybylskiej świadczy o tym, że jej kłopoty zdrowotne powróciły? Na razie, to jedynie spekulacje.

Zastanawiający jest jednak fakt, że Anna nie wzięła udziału w specjalnej sesji zdjęciowej do dwutygodnika "Vivy", która jest już pewną tradycją w związku z przyznaniem nagród dla najpiękniejszej pary show-biznesu. Czyżby gwiazda chciała coś ukryć?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta