31.12.2014 | aktual.: 31.12.2014 14:11
Pomysłodawcy imprezy nie oszczędzali na składnikach. Prowadząca "Kuchenne rewolucje" zadbała, aby w bigosie znalazły się znakomite składniki sprowadzone z całej Polski. I tak do wielkiego gara wrzucono m.in. 500 kg najlepszej charsznickiej kapusty, 200 kg kiełbas bez konserwantów, 100 kg wędzonego dymem boczku z Jasła, 50 kg suszonych węgierek nowosądeckich, 40 kg suszonych prawdziwków z Hajnówki, 4 udźce jelenia oraz 1 cały pieczony dzik. Do tego przygotowano setki bochenków chleba z najlepszych słupskich piekarni, które będą serwowane z kiełbasą z dzika lub pastą z makreli z Ustki.
Przy okazji Gessler wyznała przed kamerami "Dzień dobry TVN", że kocha i uwielbia Roberta Biedronia, którego porównała do... bigosu.
- Nie znam osoby, która by lepiej pasowała do bigosu niż pan Biedroń. Stwierdziłam, że połączył wszystko to, co jest niemożliwe. W bigosie jest tłusto, kwaśno, słodko i pieprznie. To wszystko niby się nie łączy, ale w sumie jest najlepszym polskim daniem. I dlatego to jest najlepszy prezydent miasta - tłumaczyła swoją decyzję w programie śniadaniowym. Przy okazji zdradziła, że niebawem otworzy w Słupsku kawiarnię wzorowaną na tej, którą przed laty prowadziła w mieście babcia Gessler.
Zobaczcie, jak Biedroń i gwiazda TVN przygotowują sylwestrowy bigos. Widać, że gotowanie dla mieszkańców miasta sprawia im dużo frajdy.