"Cisza nad rozlewiskiem": Aktorka serialu walczy z rakiem mózgu
Małgorzata Pasternak kilka lat temu dowiedziała się, że ma raka mózgu. Przeszła już dwie operacje, ale niestety to nie koniec jej problemów. W "Pytaniu na śniadanie" opowiedziała o przebiegu śmiertelnej choroby.
W "Ciszy nad rozlewiskiem" pojawiła się przypadkiem. Ekipa serialu poznała Małgorzatę Pasternak w stadninie, gdzie kręcone były zdjęcia. Dziewczyna nie tylko okazała się bardzo pomocna i sympatyczna, ale także zauroczyła producentów. W rezultacie specjalnie dla niej dopisano do scenariusza nową postać. Wszyscy bardzo szybko ją polubili. Szczególną więź stworzyła z Olgą Frycz, która wciela się w postać Marysi w "Ciszy nad rozlewiskiem" i Ali w "M jak miłość". - Gośkę poznałam na planie Rozlewiska! Przyjechała pewnego dnia do Ostródy i od samego początku ją pokochałam! Serio! Śliczna, mądra, cudowna... najprościej mówiąc dziewczyna SKARB! Ma super syna, cudowną rodzinę i pasję, o której potrafiła opowiadać godzinami. Jeździ na koniach, skacze, wygrywa [zachowano pisownię oryginalną] - tak opisuje koleżankę gwiazda. Niestety, Pasternak kilka lat temu dowiedziała się, że ma raka mózgu. Przeszła już dwie operacje, ale niestety to nie koniec jej problemów. W "Pytaniu na śniadanie" opowiedziała o przebiegu
śmiertelnej choroby. Wszystko zaczęło się bardzo niewinnie... ar/aos