Cichopek jak Richardson. Opowiedziała przed kamerami, jak spędza poranki z ukochanym
Od czasu ujawnienia związku Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski skrzętnie pilnują się, aby na antenie nie zdradzić zbyt dużo. Jednak prezenterka TVP tak jak niegdyś Monika Richardson ujawniła w programie śniadaniowym, jak wyglądają jej pierwsze chwile rano z ukochanym.
Najpierw byli parą w pracy, teraz są razem też w życiu prywatnym. Po długich miesiącach ukrywania się Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski podczas urodzinowej wycieczki do Izraela potwierdzili plotki. Choć nie kryją się ze swoim uczuciem, starają się też nim nie epatować, zwłaszcza przed kamerami "Pytania na śniadanie".
Mimo to bywają momenty, kiedy pewne gesty i słowa na antenie potwierdzają, że łączy ich romantyczna zażyłość. W piątkowym wydaniu programu śniadaniowego TVP2 podczas rozmowy z żonglerem Krzysztofem Kosterą nagle Katarzyna Cichopek wyznała, jak zwykle wyglądają jej poranki z Maciejem Kurzajewskim.
- My rano jesteśmy zdolni tylko zrobić kawę i śniadanie w tym samym czasie. To są nasze zdolności koordynacyjne - zaśmiała się.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te programy kochała Polska. Zniknęły z anteny TVP
Para nie ukrywa, że rozpoczynanie pracy w "Pytaniu na śniadanie" o świcie jest dla nich sporym wyzwaniem. Wcześniej wielokrotnie wspominali na antenie, że potrzebują znacznej ilości kawy, aby się pobudzić do działania.
Wyznaniu Cichopek daleko więc do słynnej wypowiedzi Moniki Richardson. Dawna gwiazda TVP w trakcie związku ze Zbigniewem Zamachowskim rzuciła przed kamerami, że lubi poranny seks.
