Cichopek i Kurzajewski ogłosili, że są razem. Zareagowała Kurska
Jasnym jest już, że Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego łączy nie tylko praca. Para poinformowała oficjalnie o swoim związku. Z gratulacjami pośpieszyli znani koledzy i koleżanki, w tym... nowa szefowa, Joanna Kurska.
I po tajemnicy – Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ogłosili oficjalnie, że są parą. Kiedy aktorka poinformowała o rozwodzie z Marcinem Hakielem, a tancerz wyjawił, że w ich życiu pojawił się "ten trzeci", ruszyła lawina spekulacji. Kolorowa prasa tropiła romans Cichopek z kolegą z "Pytania na śniadanie", ale nie mniej gorąco sytuację komentowali internauci. Jedni szybko zaczęli podejrzewać, że parę łączy nie tylko program śniadaniowy i sympatia, inni twierdzili, że ich rzekomy związek istnieje w sferze plotek.
Sami zainteresowani długo nie komentowali doniesień na swój temat. Co więcej, ostro reagowali na kolejne sugestie, a na co dzień dawali do zrozumienia, że łączy ich niewiele więcej niż przyjaźń i praca. Jak się okazało, do rozwikłania zagadki swojej znajomości czekali do szczególnej okazji.
Jak się okazuje, Kurzajewski zabrał Cichopek na urlop do Izraela, w ramach świętowania jej okrągłych, 40. urodzin. Będąc w Jerozolimie, zrobili wspólne selfie i udostępnili je na swoich profilach na Instagramie. "Najpiękniejszy prezent na 40 urodziny... M I Ł O Ś Ć. Pozdrawiamy z Izraela" - napisała Cichopek. Zarówno u niej, jak i u Kurzajewskiego, pod zdjęciami wylała się lawina komentarzy.
Do ich "ujawnienia się" odniosła się nawet... Joanna Kurska, czyli obecna szefowa pary z "Pytania na śniadanie". "Miłość jest najważniejsza. Kochajcie się" - napisała krótko w komentarzu. Na życzenia odpowiedziała Cichopek, dziękując za wsparcie, które Kurska okazuje obojgu.
Co ciekawe, to w końcu także w TVP miłość połączyła Joannę i Jacka Kurskich. Jak widać, w stacji dosłownie unosi się w powietrzu.