Chromeo, Artur Rojek, Maya Jane Coles, MO, Jagwar Ma i inni na Open'er
Na scenie w Gdyni zobaczymy m.in.:
13.05.2014 | aktual.: 13.05.2014 15:45
Chromeo
Trzy lata temu duet Chromeo wielką imprezą na Tent Stage zamykał jubileuszową edycję Open'er Festival. W tym roku powrócą do Gdyni ze swoim nowym albumem "White Women". Płyta - jej premiera przewidziana jest na 11 maja - nie będzie rewolucją w brzmieniu, ale konsekwentną i skuteczną forma popularyzowania elektrofunku - gatunku, którego Chromeo są prawdziwymi mistrzami. Jego przebojowością właśnie zarazili kolejnych muzyków. Wśród gości na ich nowym albumie są m.in.: Solange, Ezra z Vampire Weekend oraz Toro y Moi. O przeboje w stylu "Tenderoni" czy "Don't Turn the Lights On" jesteśmy spokojni, o koncertowa formę Chromeo także - pokazali ją kilka dni temu na Coachelli, jedyne co stoi pod znakiem zapytania, to nasza kondycja fizyczna, ale do 4 lipca mamy szanse ją poprawić.
Artur Rojek
Z jednej strony ten powrót nie mógł się nie udać, z drugiej niósł ze sobą ryzyko odrzucenia i niezrozumienia, jak często bywa, gdy przyzwyczajeni, otrzymujemy coś innego niż dotychczas. A Artur Rojek swoim albumem "Składam się z ciągłych powtórzeń" dał wyraźny sygnał, że nie zamierza wracać do etapu Myslovitz, muzycznie będąc gdzieś zupełnie indziej, niż na płytach swojego byłego zespołu. Rewolucję zapowiadała "Beksa", która błyskawicznie dała odpowiedź - Artur Rojek wraca z tarczą. Pierwsze miejsce na liście przebojów radiowej Trójki, optymistyczne recenzje albumu, wyprzedane koncerty. Wraz z producentem Bartkiem Dziedzicem stworzyli duet - podobno często ścierający się w kwestiach muzycznych - dzięki któremu otrzymaliśmy album w całości zaśpiewany po polsku, podobający się zarówno fanom alternatywy, jak i tym, których cieszy dobra piosenka pop. Czy potrzebujemy czegoś więcej, by usłyszeć Artura Rojka znowu na Open'erze?
Maya Jane Coles
To jedna z najbardziej utytułowanych kobiet w dj-sko-producenckim świecie. Była muzycznym odkryciem 2010 roku i od tej pory nie miała słabego sezonu. Przygotowała składankę w ramach prestiżowej serii "Fabric" sygnując swoim nazwiskiem jubileuszowy, 75 numer tego wydawnictwa. Skompilowała Dj Kicks dla !K7 Records i zagrała świetny set w Boiler Room. Innymi słowy, w ciągu tych kilku lat zrobiła wszystko, co kreuje realną popularność w świecie klubowej elektroniki. W ubiegłym roku wydała debiutancki album "Comfort", dostarczając swoim fanom solidną porcję deep house'u, gatunku, w którym czuje się najlepiej. Maya Jane Coles wystąpi na Beat Stage 3 lipca.
MO
Pseudonim artystyczny Karen Marie Ørsted brzmi MØ [mu], czyli „dziewica”. Ørsted nie pozuje jednak na niewinną panienkę, jest świadomą siebie młodą artystką. Dziecinną fascynację popem spod znaku Spice Girls połączyła z alternatywą i buntem Sonic Youth, Black Flag i Yeah Yeah Yeahs. Po zjechaniu całego świata z electro-punkowym zespołem postanowiła odejść swoją drogą, na dobre w stronę elektroniki. Uzyskała wsparcie m. in. od Aviciiego i Major Lazer, któremu towarzyszyła na trasie koncertowej. Single: swingujący „Don’t Wanna Dance” i wyprodukowany przez Diplo taneczny „XXX 88” zwiastowały świetnie przyjętą debiutancką płytę „No Mythologies To Follow”, wydaną w marcu 2014. MØ jest znana z żywiołowych występów. Jeden z nich, pierwszy w Polsce, zaprezentuje na Open’erze.
Jagwar Ma
Jedni z najbardziej obiecujących debiutantów 2013 roku po raz pierwszy w Polsce. Duet Jagwar Ma zagra na Open'erze. Swój debiutancki album nagrywali w gospodarstwie położonym dwie godziny drogi od Paryża. W czasie przerw ruszali na rowerowe przejażdżki przez pola słoneczników, słuchali Autechre i Aphexa Twina i zajadali się francuskimi serami. Opis jak z katalogu "Nagraj płytę w najlepszych warunkach na Ziemi", ale jest prawdziwy i nie dość oczywisty, kiedy mówimy o zespole z ... Australii. Jagwar Ma powstali w 2007 roku z inicjatywy Jono Ma i Gabriela Winterfielda, których połączyła pasja do tworzenia eksperymentalnych beatów i chwytliwych melodii. Każdy, kto słuchał ich pierwszej płyty zatytułowanej "Howlin'" wie, że przez kilka lat działalności Jagwar Ma nie stracili tych umiejętności, a wyłącznie je rozwinęli. "Howlin'" - wydana latem ubiegłego roku - to wycieczka prze australijskie plaże, berlińskie kluby i wspomniane już francuskie pola słoneczników, na tyle psychodeliczna, by podejrzewać, że paliwo
nie zawsze było do końca legalne. Jagwar Ma szybko zaliczyli status jednego z najlepszych debiutantów 2013 roku, wyskoczyli na wspólne trasy z The xx i Foals, a tego lata potwierdzą klasę na wielu festiwalach. Na Open’erze pojawią się na ALTER STAGE.
Pablopavo i Ludziki
Pablopavo to weteran naszego festiwalu. Występował w Gdyni zarówno z macierzystym Vavamuffin jak i z autorskim projektem Pablopavo i Ludziki. Po entuzjastycznych recenzjach "Poloru", jego najnowszej płyty, na której znalazła się "Dancingowa Piosenka Miłosna", piewca warszawskiego folkloru i niezwykły opowiadacz historii z życia wziętych, powraca na Open'era.
Coldair
Coldair, czyli Tobiasz Biliński, niedawno wrócił z trwającej prawie miesiąc trasy po Stanach Zjednoczonych. Wcześniej, w ramach promocji nowego albumu "Whose Blood" koncertował w całej Europie. Wierny filozofii DIY, swoje solowy występy opiera na delikatnym współistnieniu komputerowych loopów, gitary i wokalu.
Eric Shoves Them In His Pockets
Eric Shoves Them In His Pockets twierdzą, że chcieli grać smutne piosenki a wszyły wesołe. Mieli nie być zespołem rockowym, ale jednak trochę się nim czują. Debiutancki album tego warszawskiego tria - "Walk It Off" - ukazał się jesienią ubiegłego roku, ale to chyba środek lata jest idealny na taką muzykę.
Hatti Vatti
Z kolei na muzykę Hatti Vatti idealny jest również środek, ale nocy. Eklektyczna mieszanka nostalgicznych brzmień lat 80-tych, minimalistycznego drum'n'bassu aż po własną wizję footwork - tak swoją muzykę określa Hatti Vatti. Na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy wypuścił dwa duże wydawnictwa, a jego utwór remixował sam Andy Stott. Na Open'erze towarzyszyć mu będzie Lady Katee.
Fair Weather Friends
Pamiętacie jeszcze Young Talents Stage? Ten zespół pamięta na pewno, bo dla nich było to pierwsze zetknięcie z festiwalową materią. Teraz szykują się do wydania debiutanckiego albumu (wrzesień 2014), testując na koncertach premierowy materiał i zbierając same pozytywne recenzje. Aha, nazywają się Fair Weather Friends.
Bilety w sprzedaży na Opener.pl i w punktach sprzedaży Ticketpro oraz eBilet.