Dziewczyna Szczeny z "Chłopaków do wzięcia" już tak nie wygląda. Obiecujemy, że jej nie poznacie

"Chłopaki do wzięcia" to prawdziwy telewizyjny fenomen. Choć program nie może pochwalić się taką matrymonialną skutecznością jak choćby "Rolnik szuka żony", widzowie i tak uwielbiają przyglądać się miłosnym perypetiom bohaterów. Jedną z uczestniczek jest Joanna Wielocha, która rozkochała w sobie Ryśka Dąbrowskiego zwanego Szczeną. Ich burzliwy związek to gotowy materiał na film. Nie mówimy tu jednak o komedii romantycznej, ale o dramacie.

Wystarczy choćby wspomnieć o kilku rozstaniach, które para co rusz sobie fundowała. Raz doszło nawet do zaręczyn, ale po chwili znów awanturowali się przed kamerami.

Wszyscy fani "Chłopaków do wzięcia" z pewnością pamiętają też moment, gdy Joanna ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że objawem, który miał o tym świadczyć, był... ból zęba. Szczena, który przeraził się ojcostwa, próbował zeswatać "ciężarną" narzeczoną ze swoim kolegą. Na tym jednak nie koniec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Para rozstała się, gdy Rysiek po raz kolejny trafił do więzienia. Joanna przeszła wówczas metamorfozę - zmieniła kolor włosów, przeszła kilka drobnych zabiegów medycyny estetycznej, zaczęła się inaczej ubierać i wyraźnie schudła (zdjęcia poniżej). Przemiana tak bardzo zachwyciła jej dawnego ukochanego, że oboje dali sobie jeszcze jedną szansę. Mało tego, zostali rodzicami Marcela.

Niestety, obecnie ich syn przebywa w rodzinie zastępczej. Wszystko z powodu awantury, do jakiej doszło między Asią a Ryśkiem. - Była mała awantura, zadzwonili po policję i zabrali nam dziecko. (...) Marcelek jest w jakiejś tam rodzinie zastępczej czy tam czymś - powiedział Szczena w jednym z wywiadów przy okazji swojego występu na gali MMA VIP 3.

W wywiadzie patocelebryta wyjawił także, że poza synem ma też inne dziecko: 6-letnią córkę, której matką jest… koleżanka Joanny. - Asia twierdzi, że to nie moja córka, ale ja wiem, że moja. (...) Asia nienawidzi jej, bo matką jest jej koleżanka. (...) No jakby nie patrzeć, wiem kiedy je robiłem. Miałem robić badania DNA, ale na to się nie zgodziłem, bo mi szkoda było dziecka. Nie zabezpieczaliśmy się - mówił z rozbrajającą szczerością.

Coś nam się wydaje, że to jeszcze nie koniec ich historii...

Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co, jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.