Chantelle Houghton: Nie może przestać tyć!

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

aos/kż

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...

Gwiazda telewizji rośnie w oczach!

Chantelle Houghton jest brytyjskim odpowiednikiem Natalii Siwiec. Celebrytka nie pozwala o sobie zapomnieć i nieprzerwanie okupuje rubryki towarzyskie w angielskich brukowcach.
Niestety, coraz częściej media piszą o niej w kontekście przybierania na wadze niż zawodowych projektów.

Bohaterka licznych skandali nie może przestać tyć. Kilkakrotnie dopadał ją efekt jojo, jednak wszystko wskazuje na to, że tym razem Chantelle tak łatwo nie pozbędzie się dodatkowych kilogramów.
Houghton jednak robi dobrą minę do złej gry i zapewnia w wywiadach, że świetnie się czuje w pełniejszym wcieleniu. Dowodem na to mają być ostatnie sesje zdjęciowe, na których gwiazdka paraduje w mocno wyciętym stroju kąpielowym.

My jednak mamy wrażenie, że to nie puszyste kształty są największą wadą celebrytki. Bardziej martwi nas jej ewoluująca twarz, która na przestrzeni kilku lat mocno się zmieniła. Kiedyś aktorka była szczupłą i delikatną blondynką, dziś ma zupełnie inne rysy.

Zobaczcie jej wcześniejsze zdjęcia i oceńcie, czy faktycznie dzieje się z nią coś niepokojącego...