Chajzer pozamiatał? Widzowie: "płakałam cały występ"

Filipa Chajzera do tej pory widzowie kojarzyli przede wszystkim z programami TVN-u, szczególnie z "Dzień dobry TVN". Jakiś czas temu prezenter rozstał się ze śniadaniówką, by skupić się na swoim zdrowiu. Gdy wrócił do show-biznesu, szybko pojawiły się doniesienia, że zwiąże się z Polsatem. I tak oto mamy wiosenną ramówkę stacji, a w niej wieloletni hit, czyli "Taniec z Gwiazdami". Chajzer tańczy w parze z Hanną Żudziewicz.

Jak im poszło w pierwszym odcinku? Zaskoczona była i sama Hanna, ale także Iwona Pavlović, która spodziewała się raczej - jak powiedziała - katastrofy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chajzer i Żudziewicz zatańczyli w pierwszym odcinku tango do piosenki "Believer" Imagine Dragons. Prezenter zachwycił jurorów. Szczególnie pod wrażeniem był Rafał Maserak, który przypomniał Chajzerowi, że pamięta, że widział, jak na jednej z imprez podpiera ścianę, a tu był królem parkietu. Jurorzy ocenili występ tej pary całkiem dobrze, bo przyznali im 22 punkty. Nieco mniej zachwycona była Pavlović, która dała Chajzerowi najniższą notę.

Chajzer po występie dziękował swojej tanecznej partnerce. Przyznał, że Hanna sprawiła, że jest lepszym człowiekiem.

Ale poza tym, że zebrali niezłe oceny od sędziów, to i dobrze zostali przyjęci przez widzów. Polsat szybko opublikował filmik z występu na swoim facebookowym profilu. Tam zaroiło się od komentarzy. Patrząc na to, jak wiele jest reakcji po występie Chajzera, można sądzić, że prezenter zagości w "Tańcu z Gwiazdami" na dłużej niż kilka odcinków.

"Filip, pierwszy odcinek, a tu takie podnoszenia, takie zaufanie partnerki. Było zacnie" - piszą fani. "Jestem pełna podziwu dla Hani za to zaufanie do Filipa, Nie wiem czy kto inny, i to od razu w pierwszym tańcu, obdarzyłby swojego partnera takim zaufaniem jak zrobiła to Hania. Szacun!" - czytamy. "Rozwaliłeś mnie słowami i tańcem przeryczałam cały Twój taniec. Uwielbiam Cię. Super, że masz Hanię u boku" - pisze inna osoba.

Chajzer ma szansę wygrać program? W komentarzach przewijają się takie, które wskazują, że Zygmunt Chajzer miał w sobie nieco więcej luzu. A przypomnijmy, że tata Filipa tańczył na parkiecie w 2009 r. - Filip może się naprawdę zdziwić, jak będzie ciężko. Będzie się musiał nauczyć systematyczności. Ja sam z moją nauczycielką Blanką Winiarską ćwiczyłem po 4,6 godzin dziennie. W tym programie wiele zależy od partnerki. Ja miałem ogromne szczęście, bo Blanka była bardzo ostra i wymagająca, czasami nawet bardzo się kłóciliśmy. Ale to wyszło mi na dobre, bo przetańczyłem 6 odcinków, choć byłem najstarszym uczestnikiem edycji - komentował ostatnio w "Fakcie".

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: