"Celebrity Splash": Szczęsny, Jargalsaikhan, Supron i Wróblewska dołączyli do półfinału!
W drugim ćwierćfinale "Celebrity Splash" zobaczyliśmy sześciu śmiałków: zapaśnika i komentatora sportowego - Andrzeja Suprona, serialowego aktora - Przemysława Cypryańskiego, narciarza alpejskiego i paraolimpijczyka - Andrzeja Szczęsnego, byłą gwiazdę "Rodziny zastępczej" - Misheel Jargalsaikhan, 16-letnią aktorkę "M jak miłość" - Julię Wróblewską oraz karatekę - Tomasza Puzona. Kto tym razem dołączył do grona półfinalistów, a kto bezpowrotnie opuścił program?
12.04.2015 | aktual.: 12.04.2015 20:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pierwszym skokiem drugiego ćwierćfinału było półtora salta delfina w pozycji kucznej z 10 metrów, a wykonał je Przemysław Cypryański. Później przyszedł czas na Julkę Wróblewską, która zrobiła salto w tył w opadzie w pozycji dowolnej z 5 metrów. Tomasz Puzon zaprezentował salto z rąk w pozycji łamanej z 10 metrów. Kolejną uczestniczką była Misheel Jargalsaikhan, która pokazała widzom opad w przód w pozycji łamanej z 10 metrów (jako pierwsza z kobiet zdecydowała się na tę wysokość). Następnie na 7,5- metrowej wieży pojawił się Andrzej Supron, który oddał półtora salta w przód w pozycji kucznej. Ostatni skok należał do Andrzeja Szczęsnego. Sportowiec zrobił skok zwykły w przód w pozycji łamanej z 10 metrów.
Według jurorów, najlepszymi skoczkami okazali się: Supron (30 punktów) i Szczęsny (30 punktów). Najmniejszą liczbę punktów uzyskała Wróblewska (19 punktów). Widzowie zdecydowali natomiast, że na przejście do kolejnego etapu zasługują: Szczęsny oraz Jargalsaikhan. Po dogrywce stało się jasne, że do tego duetu dołączy Supron oraz Wróblewska! To oznacza, że z programem pożegnali się: Cypryański i Puzon. Z takim wynikiem nie zgadzają się internauci, którzy po ogłoszeniu ostatecznego werdyktu skrytykowali show.
- Ustawka jak nic, jak mogła ta małolata przejść, żenada - napisał jeden z nich na oficjalnym profilu "Celebrity Splash" na Facebooku.
- To jakiś żart! Powinien przejść Przemek! - dodał ktoś inny.
- I znowu powtórka z tamtego tygodnia. Po co oni się starają, jak i tak przechodzi osoba, która skacze prosty skok z 3 metrów. Cypryański miał przejść - czytamy w komentarzach.
Zgadzacie się z wynikami?